Dlatego, że Famur właściwie od początku 2009 r. kontynuuje rajd na północ i wydaje się, że w nieco dłuższej perspektywie osiągalne jest ustanowienie nowych historycznych rekordów. W ciągu 4,5 roku walory spółki zdrożały łącznie o  410 proc. W piątek po południu za papiery Famuru inwestorzy płacili 5,33 zł. Zdaniem Bernarda Gaworczyka, analityka DM IDMSA, 12-miesięczna cena docelowa może wynieść 6,7 zł. Inne rynkowe szacunki mówią o 6,9 zł.

– Ten optymizm nie bierze się znikąd – zaznacza analityk. – Spółka stale się rozwija,  zwłaszcza dzięki akwizycjom. Duży wzrost wyników w eksporcie w 2012 r. nie był jedynie efektem dobrej kondycji rynku. Firma zaczyna promować swoją ofertę na całym świecie, a mimo że sytuacja górnictwa w Polsce i Europie nie jest zbyt korzystna, to duże szanse dają rynki wschodzące, takie jak Turcja, Rosja czy Indie. Wydaje się, że Famur jest dobrze przygotowany, by na tym skorzystać. Spółka urosła dzięki umiejętnym akwizycjom w Polsce, a dziś ma zasoby, by kontynuować tę historię za granicą – przekonuje.

Sama spółka nie chce na razie nic zdradzać. Ireneusz Tomecki, wiceprezes Famuru, zapewnia „Parkiet", że firma nie chce jednak zwalniać tempa.

– Prowadzimy rozmowy zarówno z krajowymi spółkami węglowymi, jak i naszymi kontrahentami z zagranicy – przyznaje Tomecki i zapowiada: – Szansą na zmianę trudnej sytuacji w polskich kopalniach jest proces ich unowocześniania. Dzięki wprowadzeniu nowych rozwiązań można znacząco obniżyć koszt produkcji węgla. Gospodarcza stagnacja jest dobrym okresem do wprowadzania strukturalnych zmian. Szczególnie że rodzime zaplecze jest przygotowane, by dostarczać nowoczesne maszyny. Takie rozwiązanie pozytywnie wpłynęłoby też na producentów takich jak Famur – zaznacza i przyznaje, że zakładana jest dalsza ekspansja za granicą.

Oprócz wyników, inwestorów optymizmem napawa fakt, że spółkę czeka giełdowa przeprowadzka. Do tej pory Famur wchodził w skład indeksu małych spółek, ale już od  21 września jego walory zaliczane będą do mWIG40. Dla firmy to szansa na zwiększenie swojego prestiżu, rozpoznawalności czy większego zainteresowania ze strony inwestorów. 30 sierpnia spółka przedstawi raport półroczny.     sob