Wartość majątku Fadesa Polnord (grunty i projekty) jest wyceniana na ok. 200 mln zł. Aktualnie Polnord ma 49 proc. udziałów w Fadesie Polnord. – Chcemy przejąć całą organizację i pracowników Fadesy, tworząc drugą, bardziej ekskluzywną markę Polnordu, która będzie generować wyższe marże ze sprzedaży mieszkań – zapowiada Piotr Wesołowski, prezes Polnordu.
Ponadto deweloper rozważa przeprowadzenie w tym roku publicznej emisji obligacji niezabezpieczonych na kwotę 100 mln zł. Piotr Wesołowski zapewnia, że jej warunki będą znacznie bardziej korzystne dla spółki w porównaniu z wcześniejszymi emisjami. Ten zastrzyk finansowy ma zostać wykorzystany na nowe projekty Polnordu i spłatę zapadających obligacji – w czerwcu br. spółka powinna wykupić dług o wartości ok. 50 mln zł.
W I kw. 2014 r. zadłużenie dewelopera zmalało o prawie 12 mln zł, do 416,4 mln zł. – W całym 2015 r. chcemy obniżyć nasz dług o ok. 50 mln zł – szacuje Piotr Wesołowski. Deweloper negocjuje również sprzedaż stołecznych biurowców (w jednym mieści się jego siedziba). Wartość tej transakcji miałaby sięgnąć ok. 170 mln zł. Obecnie Polnord stara się zabezpieczyć powierzchnię budynku umowami najmu. – Mamy firmę zainteresowaną najmem 3 tys. mkw. biur – zapewnia Wesołowski.
Polnord koncentruje swoją działalność na warszawskim i trójmiejskim rynku mieszkaniowym. Prowadzi też inwestycje w Łodzi, Szczecinie i Olsztynie. Spółka przymierza się również do projektu w Poznaniu i jednocześnie rozważa zwiększenie aktywności deweloperskiej w tym mieście.
Deweloper zakontraktował w I kw. br. 344 mieszkania i liczy, że podpisze ok. 1,5 tys. umów w całym 2015 r. W tym niemal 200 lokali, które będą zaliczone do rocznej sprzedaży, pochodzi z pierwszego etapu projektu aparthotelowego, jaki ma powstać w warszawskim Wilanowie. Bloki te w całości zostaną sprzedane grupie inwestorów.