Kurs producenta aluminium z przetopu złomu od początku roku jest w trendzie wzrostowym, a bieżąca wartość akcji jest wciąż poniżej wycen docelowych z raportów analitycznych wydanych w kwietniu i maju. Prezes Alumetalu Szymon Adamczyk jest optymistycznie nastawiony do rynku w 2016 r.
Pozytywne nastawienie
– Wierzymy mocno w to, że założenia programu motywacyjnego na ten rok zostaną osiągnięte – mówi Adamczyk. Menedżerowie otrzymają prawo do preferencyjnego zakupu akcji, jeśli EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) i czysty zarobek wzrosną o przynajmniej 10 proc. wobec 2015 r. Jednocześnie kurs akcji musi się zachować w tym roku o przynajmniej 5 pkt proc. lepiej niż WIG.
Głównym odbiorcą stopów aluminium z fabryk Alumetalu jest przemysł motoryzacyjny.
– Sytuacja w branży jest dobra, poziom produkcji i rejestracji samochodów osobowych oraz użytkowych w UE jest wysoki. W kwietniu i maju obserwowaliśmy wzrost rzędu kilkunastu procent, nie spodziewamy się zmiany trendu w najbliższym czasie. Także z rozmów z klientami wynika, że popyt na stopy powinien być wysoki i stabilny – relacjonuje Adamczyk. Dodaje, że na razie nie sposób określić, czy i jak decyzja Brytyjczyków o wyjściu z Unii Europejskiej może przełożyć się na rynek.
Marża stopu 226 (różnica między ceną zakupu podstawowego złomu a ceną wyprodukowanego z tego złomu stopu) jest nadal niska, ale Adamczyk przypomina, że tych notowań nie należy bezkrytycznie przyjmować jako bazowych.