Spółka opublikowała prognozy wyników finansowych na dwa lata. W tym roku zysk netto ma wynieść 7 mln zł, czyli o ponad 20 proc. więcej niż rok wcześniej. W 2017 r. czysty zarobek ma sięgnąć 12,8 mln zł.
– Publikując prognozy, chcemy zapewnić inwestorów, którzy wiosną wzięli udział w prywatnej emisji akcji, że nasze plany są aktualne, a potencjalnym nowym inwestorom pokazać, jaki jest potencjał i skala naszego biznesu – komentuje Bartosz Kazimierczuk, prezes Tower Investments. – Już ten rok będzie dla spółki rekordowy, ale prawdziwe efekty działalności będą widoczne w 2017 r. Wzrost naszego biznesu jest na tyle dynamiczny, że realizacja kolejnych kontraktów, które spodziewamy się podpisać jeszcze w tym roku, będzie wymagać dodatkowych funduszy, stąd decyzja o emisji obligacji – dodaje.
Debiut Tower Investments na NewConnect odbył się bez emisji. Wiosną br. w ramach pre-IPO firma sprzedała 250,3 tys. papierów po 40 zł. Na pierwszej sesji kurs wzrósł o 45 proc., do prawie 58 zł. W sierpniu kurs zbliżył się do 62 zł, bieżąca wycena to ponad 59 zł.
Tower Investments specjalizuje się w budowie obiektów dla sieci handlowych, gastronomicznych czy stacji benzynowych, a wśród jego klientów są m.in. Netto, Burger King czy BP. Firma wyszukuje i kupuje grunty, załatwia pozwolenia na budowę i stawia obiekty pod klucz. Niedawno spółka podpisała list intencyjny dotyczący budowy salonu samochodów luksusowych Auto SIM i serwisu Ferrari w Warszawie za prawie 10 mln zł. Ponadto firma buduje własne obiekty na wynajem pod marką Shopin i chce ruszyć z koncepcją City Shopin – zagospodarowywaniem lokali usługowych na nowych osiedlach. Pierwszy projekt powstanie przy ul. Szwedzkiej w Warszawie.
Niewykluczone, że w 2017 r. spółka przeprowadzi się na rynek główny. ar
