W rezultacie notowania spółki znalazły się na nowych historycznych maksimach w okolicach 15 zł za walor.
Papiery Wieltonu od dłuższego czasu cieszą się zainteresowaniem kupujących, w rezultacie jego notowania wypadają bardzo korzystnie na tle rynku. W ciągu ostatnich 12 miesięcy zyskały ponad 100 proc., podczas gdy WIG wzrósł o 26 proc.
Co się kryje za dynamiczną zwyżką notowań? Zdaniem Krzysztofa Choromańskiego, analityka BM Banku BGŻ BNP Paribas, wzrost ceny akcji spółki w ostatnim czasie ma swoje uzasadnienie fundamentalne. - Krajowa sprzedaż przyczep i naczep Wielton charakteryzowała się w minionym roku bardzo wysoką dynamiką. Korzystnie prezentuje się również sytuacja na rynkach zagranicznych, które odpowiadają za ponad połowę uzyskiwanych przez Spółkę przychodów. Wprawdzie wysoka dynamika z 2016 r. może być trudna do utrzymania, niemniej dalsza poprawa wyników na solidnym poziomie jest nadal możliwa. O utrzymaniu się popytu na naczepy i przyczepy na wysokim poziomie w krajach Europy Zachodniej świadczą dobre dane makroekonomiczne. Również w Polsce w wyniku zapowiadanych inwestycji zainteresowaniem powinny się cieszyć naczepy i wywrotki - ocenia ekspert.
- W przyszłości coraz większą rolę może odgrywać rynek rosyjski, który po załamaniu w minionych latach powoli się odbudowuje. Na utrzymanie pozytywnego nastawienia do akcji Wielton wpływają również informacje o otwarciu spółki zależnej w Afryce, gdzie może znaleźć się montownia. Dodatkowo po zakończeniu procesu przenoszenia nabytych aktywów do Polski skokowo zwiększą się dostępne moce produkcyjne, które ułatwią konkurencją z niemieckimi producentami - dodał.
Z szacunków biur maklerskich wynika, że w 2017 r. zysk netto Wieltonu wzrośnie do 59 mln zł, a sprzedaż zwiększy się do blisko 1,4 mld zł, co oznacza poprawę odpowiednio o 8 i 18 proc. wobec 2016 r.