– Przejęcie Archicomu to bardzo dobry ruch, widzimy duży potencjał wzrostu na rynku mieszkaniowym – powiedział Nicklas Lindberg, prezes Echo Investment. Połączeni deweloperzy mają ambicje sprzedawania 3 tys. lokali rocznie.
Zwiększanie potencjału
W I kwartale Echo sprzedało 463 mieszkania (ustanawiając kwartalny rekord), o 16 proc. więcej niż rok wcześniej. Menedżerowie na konferencji wynikowej ujawnili, że po czterech miesiącach wynik to już 633 lokale.
Archicom, który został przejęty przez Echo z wyłączeniem wszelkiej innej działalności poza mieszkaniówką we Wrocławiu i Krakowie, znalazł nabywców na 379 lokali. Gdyby połączyć potencjały już w I kwartale br., Echo z wynikiem 842 zajęłoby czwarte miejsce w rankingu sprzedaży notowanych deweloperów, tuż za Atalem (848 mieszkań).
Sojusz z Archicomem to także perspektywa zwiększenia wyników finansowych. Echo w I kwartale br. przekazało 154 mieszkania, o 19 proc. mniej niż rok wcześniej i zaksięgowało 72 mln zł przychodów, o 4 proc. mniej. Zysk brutto ze sprzedaży skurczył się o 9 proc., do 13,9 mln zł. Marża wyniosła 19,4 proc. wobec 20,4 proc. rok wcześniej. Prezes Lindberg podkreślił, że rentowność zależy od miksu przekazywanych lokali i w całym 2021 r. powinna ona być wyższa niż 20 proc. W IV kwartale ub.r. marża wyniosła 25 proc. z uwagi na duży wkład projektów warszawskich.