XTB to jedna z niewielu spółek w ostatnich dniach, które nie poddają się przecenie.
W ostatniej godzinie środowej sesji przy WIG-u zniżkującym o 1,9 proc. walory XTB zyskiwały 1,6 proc., a w ciągu dnia nawet więcej. Mało tego, kurs znalazł się najwyżej od końca stycznia, choć tegoroczna zwyżka sięga ledwie 3,6 proc. Wygląda na to, że zdecydowany wzrost zmienności w ostatnich dniach inwestorzy odczytują jako pozytywny dla brokera. Z szerszej perspektywy notowania XTB odbiły się niedawno od linii długoterminowego trendu wzrostowego, wyprowadzonej od dołka z lutego 2022 r. i przebiegającej przez dołek z października 2023 r. Środową zwyżką kurs domknął spadkową lukę z końcówki stycznia, powstałą przy skokowym wzroście obrotów, natomiast podaż wciąż broni strefy wokół 73,5 zł, której przebicie jest kluczowe, jeśli kupujący myślą o ataku na tegoroczne szczyty. Ich pokonanie wydaje się kluczowe do zamiany kilkumiesięcznego ruchu bocznego w kontynuację wzrostów w długim okresie.
Na początku miesiąca spółka poinformowała o zamiarze wypłaty 640,7 mln zł w ramach dywidendy, co daje 5,45 zł na akcję.
