Zbliża się sportowe święto rynku kapitałowego

Gościem poniedziałkowego „Parkiet TV” był Paweł Cymcyk, prezes Związku Maklerów i Doradców. Tematem rozmowy były nadchodzące Igrzyska Rynku Kapitałowego, zawód maklera oraz rynkowe perspektywy.

Publikacja: 04.09.2017 14:44

Zbliża się sportowe święto rynku kapitałowego

Foto: parkiet.com

23 września rusza piąta edycja Igrzysk Rynku Kapitałowego. Proszę opowiedzieć nam o tej imprezie?

Za niecałe trzy tygodnie na warszawskim Ursynowie uczestnicy rynku kapitałowego będą mogli rywalizować w jedenastu dyscyplinach – trzech zespołowych i ośmiu indywidualnych. To będzie część sportowa. Na uczestników czeka też część wieczorna, która będzie dobrą okazją, by celebrować sportowe sukcesy, dyskutować na tematy rynkowe i nawiązać nowe relacje z innymi sympatykami rynków finansowych.

Skąd pomysł na tego typu wydarzenie?

ZMiD organizuje podobne spotkania od mniej więcej 20 lat. Wcześniej były to bale maklera, bale inwestorów, a pięć lat temu postanowiliśmy rozszerzyć tę formułę o część sportową. To była dobra decyzja, ponieważ jest wielu maklerów, doradców, analityków, konsultantów czy prawników zajmujących się rynkami finansowymi, którzy na sport przeznaczają bardzo dużo czasu. Pomyśleliśmy więc, by uczestnicy rynku kapitałowego nie rywalizowali tylko na giełdowym parkiecie, ale również na sportowych arenach. Historia ostatnich lat pokazuje, że impreza ta to świetna okazja do integracji.

Czy uczestnicy rynku chętnie zrzucają garnitury i maklerskie szelki i wchodzą na sportowe boiska? Które dyscypliny lubią najbardziej?

Największym zainteresowaniem od początku cieszy się piłka nożna, której w tej edycji będzie patronował Polnord. Do rywalizacji w tym roku przystąpi kilkanaście drużyn. Okazuje się, że sporo osób związanych z rynkiem lubi czasem pokopać piłkę, albo amatorsko, albo na nieco bardziej zaawansowanym poziomie. Sporym zainteresowaniem cieszy się też siatkówka plażowa. Wystąpi m. in. drużyna Cyfrowego Polsatu. Ciekawostką jest też popularność przeciągania liny, którą wprowadziliśmy dwa lata temu. Mało kto trenuje ten sport, ale podczas naszych igrzysk rywalizacja w tej dyscyplinie jest bardzo zacięta. W tym roku patronować jej będzie Grupa Azoty. W sportach indywidualnych dużo chętnych przyciągają biegi. Będą trzy konkurencja – krótki dystans 400 m, dłuższy 1500 m i sztafeta.

Jest pan prezesem Związku Maklerów i Doradców. Proszę powiedzieć, jak duże jest to środowisko w naszym kraju?

Łącznie maklerów i doradców, posiadających licencję, jest w tej chwili około 3500. To jest całe grono osób, które zdobyło licencję od 1991 r. Jednak w ZMiDzie w 2014 r. otworzyliśmy też furtkę dla członków wspierających, czyli dla osób, które licencji nie mają, ale chciałyby z działań związku skorzystać. Stąd też w całej naszej organizacji jest w tej chwili ponad 1800 osób, które mają możliwość brania udziału w naszych inicjatywach integracyjnych i edukacyjnych. Liczymy na to, że grono doradcze i maklerskie będzie się rozwijać. W ostatnim półroczu widzimy zwiększone zainteresowanie, szczególnie licencjami maklerskimi, bo pojawiła się hoss na GPW.

Czy postępująca od kilkunastu lat cyfryzacja i automatyzacja procesów związanych z giełdowym handlem zmieniła zawód maklera? Czy to nadal ten sam człowiek w czerwonych szelkach, którego widzieliśmy w amerykańskich filmach z lat 80-tych?

Nastąpiła zdecydowana zmiana, choć wiele osób wciąż kojarzy maklera, jako osobę, która odbiera telefon od klienta i wprowadza jego zlecenie do arkusza. Tak była 20 lat temu. Komputery i Internet sprawiły, że rola maklera przesuwa się coraz bardziej w stronę doradcy, który pomaga klientowi zbudować portfel. Już nie zajmuje się tylko pośrednictwem w składaniu zleceń, ale stara się zwrócić uwagę na poszczególne walory, podpowiedzieć, co w portfelu znaleźć się powinno, no i oczywiście opowiada też o bieżącej sytuacji na rynku. Myślę, że w miarę upływu czasu rola doradców i maklerów będzie solidnie ewoluować i dostosowywać się do potrzeb klientów. Jestem dość mocno sceptyczny co do tego, że ich rola zostanie totalnie zmarginalizowana przez np. robo-advisory. Myślę, że zawsze będzie istnieć potrzeba, by po tej drugiej stronie był człowiek, które można spytać co spowodowały zyski bądź straty na danej pozycji.

Prowadzi pan swój kanał na YouTubie „DNA Rynków", gdzie wnikliwie komentuje rynkowe wydarzenia. Jak skomentuje pan obecną sytuację na GPW?

Gdyby rok temu ktoś zapytał mnie, czy będą na GPW 30-proc. zwyżki, to odpowiedziałbym, że szanse na taką hossę są niewielkie, z uwagi na słabe otoczenie gospodarcze i geopolityczne postrzeganie Polski.  Jak się okazało – rynek za każdym razem ma racje. Na GPW panuje hossa. 50 proc. wzrostu w ujęciu dolarowym to imponujący wynik. Patrząc na rynek przez pryzmat giełdowej zasady, że trend trwa dopóty, dopóki nie wystąpią oznaki jego zakończenia, to powinniśmy teraz oczekiwać jego kontynuacji. Tych oznak bowiem nie ma – dane gospodarcze z Polski i zagranicy są optymistyczna, a sytuacja techniczna zdecydowanie bycza. Do tego zniknęło chyba największe z geopolitycznych ryzyk, mianowicie ryzyko rozpadu strefy euro i bankowego zaciskania pasa. Nigdy oczywiście nie wiadomo, jak długo potrwa rynek byka, ale gdybym miał obstawiać, czy WIG przebije swój szczyt z 2007 r., to postawiłbym, że to się uda. Odległość 3 proc. można pokonać w ciągu jednej sesji.

Czy dostrzega pan na rynku segmenty/branże, które będą beneficjentami tego spodziewanego rynku byka?

Wydaje mi się, że to raczej segment dużych spółek będzie wciąż zyskiwał, a maluchy pozostaną relatywnie słabsze. Widać to po kierunku napływów zagranicznych kapitałów. Ponadto uważam, że szczególnie interesujące dla inwestorów będą debiuty. Element nowości jest bardzo kuszący. Myślę, że inwestorzy chętniej przenoszą pieniądza z nisko oprocentowanych lokat i transferują je na akcje debiutantów.

Biura maklerskie
XTB powalczy w Wielkiej Brytanii. Jest nowy produkt
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biura maklerskie
XTB znów najmocniejsze. Liczby rachunków maklerskich w górę
Biura maklerskie
Doświadczeni maklerzy ruszają z własnym domem maklerskim. Aixon stawia na AI
Biura maklerskie
Technologia to nowe możliwości dla inwestorów i branży maklerskiej
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Biura maklerskie
DM BOŚ kontynuuje ofensywę technologiczną
Biura maklerskie
BM mBanku obniża opłaty za handel ETF - ami na GPW