Ruch ten ma związek z szykowanym przejęciem domu maklerskiego przez firmę mPay, z którą to związany jest Ścigała (jest tam wiceprezesem i odpowiada m.in. za finanse). Z kolei dla samego Ścigały jest to ponowne wejście do krajowego biznesu maklerskiego. W ostatnim czasie związany był on bowiem z firmą G-Rock Ltd z siedzibą na Gibraltarze, gdzie pod marką Golden Sand Bank współtworzył nowoczesną bankowość mobilną w powiązaniu z usługami inwestycyjnymi.
Ścigała to osoba z bogatym doświadczeniem rynkowym. Przez dziesięć lat był związany z grupą mBank, gdzie odpowiadał m.in. za bankowość prywatną i usługi zarządzania aktywami dla zamożnych klientów. Później związał się z grupą BNP Paribas, gdzie kierował bankowością prywatną, biurem maklerskim, a następnie stał także na czele TFI BNP Paribas. Pracował też m.in. dla Ipopema Securities. Rozwijał tam biznes detaliczny poprzez agentów firm inwestycyjnych.
Jakie ma plany dla DM Banku BPS? – Zależy mi bardzo na kontynuowaniu i rozwijaniu współpracy z obecnym właścicielem, Bankiem BPS, oraz z bankami spółdzielczymi. Natomiast planowane w przyszłości zmiany to współpraca DM BPS z mPay, dzięki której w aplikacji mobilnej mPay będzie można zaoferować użytkownikom proste i bezpieczne produkty i usługi inwestycyjne. W ramach realizacji tych planów będzie też rozwijana dystrybucja jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych – mówi „Parkietowi" Ścigała.
Zmiany kadrowe w DM Banku BPS oznaczają, że z firmą pożegnał się jej dotychczasowy prezes Wojciech Rutkowski. To również jedna z bardziej rozpoznawalnych osób na rynku maklerskim. Rutkowski, zanim trafił do DM Banku BPS, przez wiele lat był prezesem CDM Pekao.
DM Banku BPS na koniec stycznia prowadził prawie 7,7 tys. rachunków inwestycyjnych. W 2020 r. jego udział w krajowym rynku akcji wynosił 0,81 proc. PRT