Pytanie mogłoby stać się aktualne, gdyby po ewentualnej fuzji Deutsche Banku i Commerzbanku konieczna była sprzedaż akcji mBanku – blisko 70 proc. jego walorów, wartych 12,5 mld zł, ma Commerzbank (choć najpewniej w pierwszej kolejności po tego czwartego gracza na polskim rynku ustawiłyby się inne banki).
KNF wskazuje, że nie może przekazać stanowiska, „bo mogłoby być odebrane jako odniesienie się do tej konkretniej sprawy i odbiorcy mogliby na jego podstawie próbować przewidywać przyszłą decyzję Komisji, co byłoby nieuprawnione". Nadzór wskazuje dodatkowo, że stanowisko takie mogłoby okazać się nieadekwatne do opisywanej sprawy, w której może występować duża liczba zmiennych. Odsyła nas za to do ustawy – Prawo bankowe, w której znajdują się przepisy dotyczące wymogów stawianych podmiotom dominującym wobec banków.
– Żaden przepis polskiego prawa nie wskazuje wprost, jaki może być maksymalny free float banków. Prawo bankowe wskazuje wymogi, jakie powinien spełnić inwestor strategiczny, wskazując tym samym preferowaną przez ustawodawcę strukturę właścicielską banku. Ta z inwestorem strategicznym w oczach ustawodawcy ma dawać lepszą gwarancję zapewnienia stabilnego zarządzania bankiem, aniżeli rozproszony akcjonariat – mówi Leszek Kieliszewski z kancelarii Legality.
Jarosław Szewczyk, partner w kancelarii RKKW, wskazuje, że obowiązujące przepisy nie przewidują obowiązku posiadania przez banki akcjonariusza, który miałby status podmiotu dominującego. – Formalnoprawnie akcjonariat banku może być zatem rozproszony. Należy jednak pamiętać o rozbudowanych obowiązkach zgłoszeniowych i notyfikacyjnych do KNF. Powstają one zarówno w przypadku zamiaru nabycia, objęcia czy zbycia określonych pakietów akcji, jak i osiągnięcia, przekroczenia lub zejścia poniżej pewnych progów w ogólnej liczbie głosów na walnych zgromadzeniach banku. Utrata lub uzyskanie statusu podmiotu dominującego również powinno zostać zgłoszone do KNF. Jeżeli dany zamiar przeprowadzenia transakcji podlega zgłoszeniu, wówczas w określonych przypadkach, KNF może w drodze decyzji zgłosić sprzeciw co do takiego zamiaru – mówi Szewczyk.
Podkreśla, że KNF może wyrazić sprzeciw wyłącznie co do kupna pakietów akcji, jeśli jej zdaniem źle wpłynie to na ostrożne i stabilne zarządzanie bankiem. – KNF nie może zaś wyrazić sprzeciwu wobec sprzedaży akcji. Zbywanie walorów w małych pakietach nieznaczącym akcjonariuszom może się odbyć co prawda wyłącznie za wiedzą KNF, ale bez formalnoprawnej możliwości zablokowania takiego procesu – dodaje. MR