Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 27.02.2020 05:00 Publikacja: 27.02.2020 05:00
Foto: Adobestock
Byłby to wzrost o 4 proc., czyli umiarkowany. W 2019 r. wartość nowych kredytów hipotecznych urosła aż o ponad 16 proc., do 62,6 mld zł (wyraźnie mocniej od oczekiwań ZBP), a liczba zawartych umów o 6 proc., do przeszło 225 tys. – wynika z raportu AMRON-SARFIN. Pod względem liczby umów był to najlepszy wynik od 2010 r., a pod względem wartości – najlepszy w historii.
Z wypowiedzi przedstawicieli ZBP wynika, że nie widzą oni potrzeby ograniczenia przez banki „produkcji" kredytów hipotecznych. Z naszych nieoficjalnych informacji wynikało – pisaliśmy o tym na początku lutego – że rząd rozważa wprowadzenie takich regulacji w obawie przed powstaniem bańki cen na rynku nieruchomości. Zdaniem Furgi w tym roku mieszkania nadal będą drożały, bo popyt będzie spory. – Na pewno będzie kontynuacja wzrostu cen mieszkań, choć tempo wzrostu będzie spadało – dodaje. Jego zdaniem struktura i zdolność kredytowa klientów czy wskaźnik LTV (dług w relacji do wartości nieruchomości) nie wskazują na bańkę. Zwraca uwagę, że nawet 60 proc. transakcji finansowanych jest tylko gotówką, bez udziału kredytu, co wskazuje, że to nie dług decyduje o dużym popycie, ale przede wszystkim klienci mogący pozwolić sobie na większe mieszkania i szukający alternatywy wobec lokat. Według Krzysztofa Pietraszkiewicza, prezesa ZBP, ewentualne plany rządu mogą wynikać z obawy przed następstwami ewentualnego wzrostu stóp procentowych, koniecznego w razie dalszego przyśpieszania inflacji. Oznaczałoby to wzrost kosztów obsługi długu i spadek zdolności kredytowej Polaków, bo prawie wszystkie hipoteki sprzedawane u nas mają zmienne oprocentowanie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
- Koszty ryzyka prawnego związane z kredytami walutowymi po raz ostatni istotnie obciążą wyniki finansowe w 2025 roku – deklarują władze mBanku. W I kwartale 2025 r. te koszty wyniosły 662 mln zł.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Choć wyniki finansowe są bardzo dobre, Pekao nie będzie obecnie startował w wyścigu o przejęcie Santander Bank Polska – wynika ze słów Cezarego Stypułkowskiego, prezesa Banku Pekao.
Kwartalny zysk Santander BP okazał się wyższy od oczekiwań rynkowych, a władze banku nie za bardzo chcą komentować plany swojego hiszpańskiego właściciela.
Santander Bank Polska odnotował 1 733,62 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2025 wobec 1 564,74 mln zł rok wcześniej, podał bank.
mBank odnotował 705,67 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2025 r. wobec 262,52 mln zł zysku rok wcześniej, podał bank.
Bank Pekao odnotował 1 685 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2025 r. wobec 1 517 mln zł zysku rok wcześniej, podał bank.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas