Zaskakująco wysoki wynik to efekt sprzedaży, a potem wyksięgowania firm, które przynosiły największe straty. Chodzi m.in. o CR Media Consulting, Zig-Zag, Online Media Group Poland, Interactive Marketing Partner Polska, Sabela czy Ad Meritum.

Grupa zakwalifikowała te biznesy jako działalność zaniechaną i odnotowała z tego tytułu jednorazowy zysk przekraczający 16 mln zł. Jej wynik podwyższył też zwrot ponad 2 mln zł podatku. Po zmianach w strukturze grupy jej kwartalne przychody zamknęły się kwotą 17,6 mln zł, a strata operacyjna wyniosła 2,2 mln zł. Wczoraj notowania akcji IGroup rosły. Kurs zyskiwał w ciągu dnia ponad 8 proc. Na zamknięciu sesji za akcję płacono 52 grosze, o 6 proc. więcej niż w poniedziałek.

Ten wzrost wyceny to raczej nie reakcja na opublikowane rano wyniki finansowe. W poniedziałek po sesji spółka poinformowała o drugim już w ostatnim czasie liście intencyjnym z partnerem, który ma jej pomóc w restrukturyzacji. Podmiot ten jest zainteresowany internetowymi spółkami IGroup. Przez kilkanaście godzin nie było wiadomo, kto jest tym inwestorem.

Jednak wczoraj fundusz LST Capital opublikował identyczny jak IGroup komunikat, informując o liście intencyjnym. I choć ani w jednym, ani w drugim raporcie nie padła nazwa partnera, to nie ulega wątpliwości, że w obu chodzi o ten sam projekt. Informacja nie pobudziła do życia notowań LST Capital. Wczoraj kurs akcji tej firmy nie zmienił się i wyniósł 1,16 zł.

Kilka dni wcześniej IGroup poinformował, że jego firmami telemarketingowymi interesuje się łódzki Target BPO.