Popyt globalny na złoto w I kw. wyniósł 1016 ton, czyli o 38 proc. więcej niż w tym samym okresie w zeszłym roku. Natomiast popyt na złoto, jako inwestycję wzrósł w pierwszych trzech miesiącach roku aż o 248 proc. do 596 ton.
Złoto jest postrzegane przez inwestorów jako bezpieczna inwestycja, szczególnie w czasach, kiedy burza na rynkach finansowych spowodowała ogromne straty pośród posiadaczy innych aktywów.Dodatkowo złoto jest postrzegane jako zabezpieczenie w razie wystąpienia przyszłej inflacji, która zaczyna być zagrożeniem, w czasie kiedy rządy i organizacje międzynarodowe pompują miliardy dolarów do systemów gospodarczych z nadzieją na ich pobudzenia.
Ostatni kwartał nie był jednak dobry dla jubilerów, którzy specjalizują się w produktach ze złota. Popyt na złota biżuterię spadł bowiem o 24 proc. Zdaniem analityków wynika to z wprowadzonych do budżetów domowych oszczędności, w czasie kiedy w kolejnych krajach zaczyna szaleć recesja.
Jedynym wyjątkiem są Chiny, gdzie popyt na złota biżuterię wzrósł w I kw. o 3 proc.
- To wzmacnia przekonanie, że mimo osłabienie przez światowy kryzys, chińska gospodarka pozostaje dosyć prężna – czytamy w raporcie Światowej Rady Złota (World Gold Council).