Banki kopią dołek pod WIG20, ale poziom 2700 pkt wciąż broniony

W poniedziałek, przy sennej atmosferze na głównych parkietach, na krajowy rynek akcji powróciły wzrosty. Indeks dużych spółek – WIG20 – pozostaje ponad kluczowymi wsparciami, ale indeks banków zaczyna już niepokoić.

Publikacja: 10.06.2025 06:00

Banki kopią dołek pod WIG20, ale poziom 2700 pkt wciąż broniony

Foto: AdobeStock

Pomimo kilku w ostatnich tygodniach prób ataku podaży na 2700 pkt popyt nadal się nie poddał, a indeks za każdym razem zdołał w cenach zamknięcia utrzymać się ponad wspomnianym okrągłym poziomem.

Czerwiec pod znakiem korekty?

Drugi tydzień czerwca na krajowym rynku akcji rozpoczął się od kolejnej już w ostatnich kilku tygodniach próby przebicia przez sprzedających poziomu 2700 pkt na WIG20. Jak na razie poziom ten pozostał obroniony przez popyt w cenach zamknięcia, aczkolwiek w cenach intraday indeks w połowie maja zawędrował już do blisko 2650 pkt, a w ostatni piątek niemal wyrównał ten dołek.

Foto: Parkiet

W poniedziałek przez większość dnia WIG20 świecił na zielono, ale dopiero po południu kupujący ośmielili się do bardziej zdecydowanych ruchów. Warto odnotować, że „w zawieszeniu” pozostają też indeksy bazowe – amerykański S&P 500 po blisko czterech miesiącach przerwy znów wskoczył nad 6000 pkt, aczkolwiek poniedziałkowa sesja rozpoczęła się dość ostrożnie. Niemiecki DAX z kolei w poprzednim tygodniu ustanowił rekord intraday na 24 479 pkt, ale tu nastąpił leki zwrot, a w poniedziałkowe popołudnie niemiecki indeks tracił 0,6 proc.

– Tylko w przypadku S&P 500 można mówić o odrobieniu całości strat poniesionych przez indeks po ogłoszeniu nowych stawek celnych przez Donalda Trumpa. Zwyżka indeksu od dołka kwietniowej wyprzedaży wyniosła około 20 proc., więc nie brakuje też powodów do realizacji zysków. Również Europa, która wspinała się na szczyty hossy i historyczne maksima, ma powody do realizacji zysków. Starczy odnotować fakt, iż Europejski Bank Centralny właściwie ogłosił bliski koniec cyklu obniżek ceny kredytu, który był jednym z fundamentów maszerowania indeksów na północ i wybicia się niemieckiego DAX na historyczne maksima – komentuje Adam Stańczak, analityk DM BOŚ.

Czytaj więcej

Trzy osoby popsuły rynkowe nastroje i ponownie wsparcia są zagrożone

W poniedziałek amerykański rynek czekał przede wszystkim na wiadomości z negocjacji handlowych z Chinami, z kolei krajowi inwestorzy spoglądają teraz przede wszystkim na zachowanie banków. Zwłaszcza że w środę odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla rządu, a jeden z koalicjantów w ubiegłym tygodniu wrócił do pomysłu nałożenia dodatkowego podatku na banki.

WIG-banki w poniedziałek wrócił do zwyżek, ale od szczytu z końca maja do piątkowego dołka indeks ten tracił nawet 12 proc.

– Wakacyjne miesiące mogą przynieść korekty na giełdach, a w najlepszym przypadku konsolidacje. Po drodze inwestorzy będą mogli ze spokojem obserwować negocjacje na temat nowego reżimu celnego oraz dobić do sezonu publikacji wyników za drugi kwartał. Całość sumuje się w układ, w którym mniej będzie fajerwerków, a najwięcej dryfu i szumu, również technicznego. W praktyce warto oczekiwać nieco mniejszych emocji, które uczynią czerwiec okresem przygotowania do lipcowego spotkania z wynikami spółek i późniejszego wakacyjnego wyciszenia – przewiduje Adam Stańczak.

Banki teraz na oporze

Co można wywnioskować z poniedziałkowej obrony 2700 pkt przez WIG20?

– Bardziej zwracam tutaj uwagę na klaster Fibo: 2652–2668 pkt, wytyczony na bazie dwóch zniesień (między innymi 38,2 proc.). W tym rejonie przebiega także linia szyi dość szeroko komentowanej obecnie formacji ramię–głowa–ramię. Popyt rzeczywiście stara się nie dopuścić do wybicia tej strefy – zauważa Paweł Danielewicz z BM Santandera. – Gdyby to nastąpiło, to test zniesienia 61,8 proc. (poziom 2525 pkt) wydawałby się wówczas dość prawdopodobnym scenariuszem – ocenia. – Powrót indeksu WIG20 ponad pułap 2781 pkt (również zniesienie 61,8 proc.) mógłby dla odmiany stać się natomiast bodźcem dla kupujących – nawet uwzględniając w tym przypadku ponowny test oporu: 2897–2910 pkt – twierdzi ekspert BM Santandera.

O ile WIG20 jak dotąd broni majowych dołków, o tyle WIG-banki w zeszły piątek ustanowił nowy dołek, schodząc na poziomy z połowy kwietnia, zaś w poniedziałek dotarł do linii oporu poprowadzonej przez dołki z ostatnich tygodni.

Analizy rynkowe
Rynkowy krajobraz po maju na sześciu wykresach
Analizy rynkowe
Pozytywne akcenty sezonu raportów za poprzedni kwartał
Analizy rynkowe
W handlu wreszcie rozkwita wiosna
Analizy rynkowe
Handlowe spółki dostały skrzydeł. Mocne dane podkręcają oczekiwania
Analizy rynkowe
Najlepszy wynik sprzedaży detalicznej od trzech lat
Analizy rynkowe
Spory wysyp transakcji ABB. Akcjonariusze realizują zyski