Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rozpoczęcie rozmów Donalda Trumpa z Władimirem Putinem stanowiło potężny impuls, wpływający pozytywnie na nastroje na rynkach finansowych.
Mimo wielu wątpliwości i braku konkretów rozpoczęcie rozmów Donalda Trumpa z Putinem stanowiło potężny impuls wpływający pozytywnie na nastroje na rynkach finansowych. Wątpliwości związane są głownie z faktem, że rozmowy te toczyły się jedynie między dwoma prezydentami, z pominięciem głównego zainteresowanego, czyli Ukrainy, a także innych kluczowych „interesariuszy”, czyli NATO i przedstawicieli Unii Europejskiej. Warto jednak docenić, że pierwszy krok w kierunku zakończenia wojny został zrobiony, i należy oczekiwać dalszych negocjacji już raczej w szerszym gronie. Choć prawdopodobnie droga do pokojowego finału jest jeszcze daleka, optymizm rynków wydaje się być w pełni uzasadniony. Ta kwestia zepchnęła na dalszy plan niekorzystne dane o styczniowej inflacji w Stanach Zjednoczonych, oddalając perspektywę obniżek stóp procentowych. Dynamika wzrostu cen konsumpcyjnych podskoczyła z 2,9 proc. do 3 proc., negatywnie zaskakując inwestorów. Co więcej, w porównaniu z grudniem ubiegłego roku ceny okazały się wyższe aż o 0,5 proc., a inflacja bazowa wynosząca 3,3 proc. daje jeszcze bardziej pesymistyczny obraz.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Podział akcji sprawia, że stają się one bardziej dostępne przede wszystkim dla mniejszych inwestorów. Jednak jego wpływ na zachowanie kursu może być mniej znaczący niż się powszechnie oczekuje.
31 lipca będzie pierwszym dniem notowań akcji Dino po ich podziale. Split planują też m.in. Comp i Neptis. Czy warto dzielić akcje oraz jakie ma to znaczenie dla inwestorów?
Split może zwiększyć płynność akcji, ale wpływu na ich wartość fundamentalną – czyli wycenę spółki – nie ma. Czas pokaże jak po podziale radzić będą sobie walory Dino, które od czasu IPO podrożały o niemal 1400 proc. Splity planują też Comp, Neptis czy Inside Park.
Ostatnie sesje przynoszą wyhamowanie przeceny oraz wyraźny wzrost obrotów. Za odreagowaniem przemawia jeszcze kilka innych czynników.
Akcje, które jeszcze nie tak dawno błyszczały na warszawskiej giełdzie, będąc wśród liderów trwającej hossy, przechodzą nieco gorszy okres.
Wraz z zaawansowaniem hossy na krajowym rynku akcji przybywa spółek, których kapitalizacja giełdowa przekracza poziom miliarda złotych. Te najbardziej wartościowe są już warte powyżej 100 mld zł.