#WykresDnia: Niemieccy eksporterzy odczuwają skutki słabnącego światowego popytu

Eksport spadł w lipcu o 0,9 proc. po wzroście o 0,2 proc. w czerwcu, ale przekraczając prognozy spadku o 1,5 proc. Nadwyżka handlowa spadła o 15 proc. m/m do 15,9 mld euro.

Publikacja: 05.09.2023 09:12

#WykresDnia: Niemieccy eksporterzy odczuwają skutki słabnącego światowego popytu

Foto: Imke Lass/Bloomberg

https://pbs.twimg.com/media/F5K7mubWIAA7Um7?format=png&name=900x900

W lipcu 2023 r. niemiecki eksport spadł o 0,9 proc., a import wzrósł o 1,4 proc. w ujęciu kalendarzowym i sezonowym w porównaniu z czerwcem 2023 r. Federalny Urząd Statystyczny (Destatis) na podstawie wstępnych danych podał również, że w porównaniu z lipcem 2022 r. eksport spadł o 1,0 proc., a import o 10,2 proc.

W lipcu Niemcy wyeksportowały towary o łącznej wartości 130,4 mld euro i zaimportowały towary o wartości 114,5 mld euro. Saldo handlu zagranicznego w lipcu 2023 r. wykazało nadwyżkę w wysokości 15,9 mld euro. Kalendarzowo i sezonowo skorygowana nadwyżka wyniosła 18,7 mld euro w czerwcu 2023 r. i 4,2 mld euro w lipcu 2022 r.

Osłabienie eksportu zwiększa ryzyko, że największa gospodarka Europy może zniweczyć skromne zyski z ostatnich miesięcy, twierdzą analitycy. – Handel nie jest już silnym i odpornym czynnikiem wzrostu niemieckiej gospodarki, jak kiedyś, ale raczej przeszkodą – powiedział ekonomista ING Carsten Brzeski.

Niemcy wyeksportowały do ​​państw członkowskich Unii Europejskiej towary o wartości 71,9 mld euro, natomiast w tym samym okresie zaimportowały z tych krajów towary o wartości 61,7 mld euro. W porównaniu z czerwcem eksport wzrósł o 0,5 proc., a import o 2,9 proc. Wartość wyeksportowanych towarów  wyniosła 51,2 mld euro (+1,7 proc.), a wartość towarów importowanych - 41,7 mld euro (+5,6 proc.). Do krajów UE nienależących do strefy euro wyeksportowano towary o wartości 20,7 mld euro (-2,3 proc.), natomiast wartość towarów importowanych z tych krajów wyniosła 19,9 mld euro (-2,2 proc.).

Wartość eksportu do Chin jest słaba i spadła o 16,7 proc. do 57,7 mld euro od początku roku. Wzrost eksportu w dalszym ciągu ma swoje źródło w USA, ale ustawa o redukcji inflacji lub amerykańska ustawa o chipach mogą stać się zagrożeniem dla niemieckiego eksportu. Ruland Research twierdzi, że wiele zakładów produkcyjnych opuści Niemcy i przeniesie się do Stanów Zjednoczonych, eksportując towary do byłej ojczyzny.

Eksport towarów do krajów spoza UE wyniósł w lipcu 58,5 mld euro, natomiast import z tych krajów wyniósł 52,8 mld euro. W porównaniu z czerwcem  eksport do krajów trzecich spadł o 2,5 proc., a import o 0,2 proc.

Czytaj więcej

Niemcy może czekać dłuższa stagnacja

Większość niemieckiego eksportu w lipcu 2023 r. trafiła do Stanów Zjednoczonych. Eksport wzrósł o 5,2 proc. w porównaniu z czerwcem, a wartość - do 13,5 mld euro. Eksport do Chińskiej Republiki Ludowej wzrósł o 1,2 proc. do 8,3 mld euro, a do Wielkiej Brytanii spadł o 3,5 proc. do 6,3 mld euro.

Większość importu w lipcu 2023 r. pochodziła z Chińskiej Republiki Ludowej. Sprowadzono stamtąd towary o wartości 13,2 mld euro, co oznaczało spadek o 5,8 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem, po uwzględnieniu kalendarza i sezonowości. Import ze Stanów Zjednoczonych wzrósł o 6,1 proc. do 7,9 mld euro. Import z Wielkiej Brytanii spadł w tym samym okresie o 3,2 proc. do 3,0 miliardów euro.

Eksport do Federacji Rosyjskiej wzrósł kalendarzowo i sezonowo o 2,2 proc. do 0,7 mld euro w lipcu 2023 r. w porównaniu z czerwcem 2023 r. W porównaniu z lipcem 2022 r., kiedy eksport do Rosji gwałtownie spadł w wyniku rosyjskiego ataku na Ukrainę, eksport spadł o 31,3  proc. Import z Rosji spadł w lipcu 2023 r. o 15,7 proc. do 0,2 mld euro w porównaniu z czerwcem 2023 r. i spadł o 91,8 proc. w porównaniu z lipcem 2022 r.

Rozczarowujące dane dotyczące eksportu i sprzedaży detalicznej pokazują, że niemiecka gospodarka słabo rozpoczęła trzeci kwartał. Ryzyko powrotu do recesji pozostaje wysokie - uważa Carsten Brzeski z ING. Niemiecki eksport ucierpiał w ostatnich miesiącach z powodu problemów w łańcuchu dostaw, niestabilnej gospodarki światowej i wysokiej inflacji w kraju, która pozostaje trzykrotnie wyższa niż stopa docelowa Europejskiego Banku Centralnego.

– To nie tylko globalna słabość popytu powoduje coraz więcej problemów dla firm – powiedział ekonomista Bastian Hepperle z Hauck Aufhäuser Lampe Privatbank. – Cierpią także z powodu erozji swojej konkurencyjności na rynkach światowych.

Jak analizuje Carsten Brzeski, od ubiegłego lata do początku tego roku niemiecki eksport charakteryzował się dużą zmiennością. Od tego czasu eksport popadł w stagnację i w zasadzie zmierza donikąd. – W rezultacie handel nie jest już silnym i odpornym czynnikiem wzrostu niemieckiej gospodarki, jak kiedyś, ale raczej przeszkodą. Od początku 2022 r. eksport netto był hamulcem dla gospodarki w czterech z sześciu kwartałów. Tarcia w łańcuchu dostaw, bardziej rozdrobniona gospodarka światowa i coraz większa zdolność Chin do produkcji towarów, które wcześniej kupowały w Niemczech, to czynniki wpływające na niemiecki sektor eksportowy – stwierdza ekonomista ING.

Analizy rynkowe
Rynek byka w Szanghaju, ostra wyprzedaż w Tokio
Analizy rynkowe
Fundusze chińskich akcji gwiazdą września
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Indeksy Wall Street w chmurach
Analizy rynkowe
Obniżek stóp procentowych na świecie najwięcej od 2020 roku
Analizy rynkowe
Kiedy złoto będzie po 3000 dolarów za uncję?
Analizy rynkowe
Faworyci inwestorów kontynuują marsz ku nowym szczytom