#WykresDnia: OPEC tnie wydobycie, a ropa tanieje

Ograniczenie produkcji po prostu zwiększa i tak już wysokie ryzyko globalnej recesji, co odbija się na cenach.

https://pbs.twimg.com/media/FztUSTuXwAElws1?format=png&name=small

Ceny ropy spadły w czwartek, odcinając część zysków z poprzedniego dnia, ponieważ inwestorzy realizowali zyski w związku z obawami o dalsze podwyżki stóp procentowych osłabiające wzrost gospodarczy i globalny popyt na paliwa, podczas gdy słabe dane gospodarcze w Chinach również wpłynęły na nastroje.

Kontrakty terminowe na ropę Brent spadły o 40 centów, czyli 0,5 proc., do 73,63 USD za baryłkę do 0444 GMT. Kontrakty futures na ropę West Texas Intermediate (WTI) spadły o 32 centy, czyli 0,5 proc., do 69,24 USD za baryłkę. Oba wskaźniki wzrosły w środę o około 3 proc. po tym, jak amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) podała, że ​​zapasy ropy spadły o 9,6 miliona baryłek w tygodniu zakończonym 23 czerwca, znacznie przekraczając 1,8 miliona baryłek prognozowanych przez analityków w ankiecie Reutera.

– Rynek odwrócił się w związku z ponownymi obawami o dalsze podwyżki stóp procentowych w USA i Europie, które zmniejszą światowy popyt na ropę – powiedział Hiroyuki Kikukawa, prezes NS Trading, jednostki należącej do Nissan Securities.

Liderzy największych światowych banków centralnych potwierdzili w środę, że uważają, że dalsze zaostrzanie polityki będzie potrzebne, aby ujarzmić uporczywie wysoką inflację, ale nadal wierzą, że mogą to osiągnąć bez wywoływania jawnej recesji.

Prezes Rezerwy Federalnej USA Jerome Powell nie wykluczył dalszych podwyżek na kolejnym posiedzeniu banku centralnego, podczas gdy prezes Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde ugruntowała oczekiwania na dziewiątą z rzędu podwyżkę stóp procentowych w strefie euro w lipcu.

Presję zwiększył fakt, że roczne zyski firm przemysłowych w Chinach, drugim co do wielkości konsumentu ropy na świecie, odnotowały dwucyfrowy spadek w ciągu pierwszych pięciu miesięcy, ponieważ słabnący popyt obniżył marże.

– Brak perspektyw wzrostu popytu na paliwa ograniczył wzrost cen ropy, nawet przy ograniczeniach podaży przez producentów ropy – powiedział Tetsu　Emori, dyrektor generalny Emori Fund Management Inc. – Wpływ rozpowszechnienia pojazdów elektrycznych i poprawy efektywności energetycznej w wielu branżach w celu przeciwdziałania zmianom klimatycznym może zacząć wpływać na samą strukturę popytu – dodał.

W obliczu spadających cen Arabia Saudyjska zobowiązała się w tym miesiącu do gwałtownego ograniczenia wydobycia w lipcu, oprócz szerszej umowy OPEC+ w sprawie ograniczenia podaży do 2024 r. Amerykańskie firmy energetyczne w zeszłym tygodniu zmniejszyły liczbę działających platform naftowych i gazowych przez ósmy tydzień rząd po raz pierwszy od lipca 2020 r.

Sześciomiesięczne wsteczne notowanie Brenta – struktura cen, w której kontrakty z wcześniejszym załadunkiem są sprzedawane po wyższych cenach niż kontrakty z późniejszym załadunkiem – osiągnęły najniższy poziom od grudnia, ale nadal wskazywały na wyższy popyt na natychmiastową dostawę.

– Za zacofaniem stoi oczekiwanie, że natychmiastowy popyt na paliwa pozostanie stabilny, ponieważ Stany Zjednoczone weszły w sezon jazdy, ale globalna gospodarka zwolni w drugiej połowie tego roku, zmniejszając popyt na ropę – powiedział Kikukawa z NS Trading .

Rynki ropy naftowej przewidują nadchodzące trudności gospodarcze, ponieważ wzrost nie pojawia się pomimo skumulowanych cięć produkcji OPEC. W rzeczywistości ceny ropy nadal spadają przed cięciami wydobycia w Arabii Saudyjskiej (1 milion baryłek dziennie) wchodzącymi w grę od przyszłego tygodnia, ponieważ oczekuje się, że szefowie banków centralnych ostrzegą przed dalszymi podwyżkami stóp procentowych.

Podwyższone stopy procentowe mają zamierzony skutek w postaci osłabienia globalnego popytu w celu zmniejszenia powszechnej presji cenowej, która pojawiła się w następstwie wojny Rosji z Ukrainą i wcześniejszych ograniczeń podaży spowodowanych blokadą Covid-19.

Ceny ropy WTI (amerykańska ropa) gwałtownie spadły od czasu wyznaczenia poziomu 72,50 USD, który zapewnił punkty zwrotne w styczniu i lutym tego roku. Handlując ze względną łatwością przez psychologiczny poziom 70 USD, ceny sięgają teraz 67 USD – co było dolną granicą zakresu określonego przez administrację Bidena jako pożądany poziom do uzupełnienia obniżonych poziomów SPR. Tak już nie jest, ale mimo wszystko poziom nadal działa jako pseudowsparcie dla cen ropy. Przekonujące zamknięcie poniżej tego poziomu otwiera rynek na potencjalną rozszerzoną wyprzedaż w kierunku 62 USD. Opór znajduje się na poziomie 70 USD, ale wskaźnik MACD sugeruje, że trend pozostaje ujemny.

Patrząc na dzienny wykres ropy Brent, można zauważyć, że w ostatnich sesjach giełdowych ewoluowała podobna postawa znaczników, z bardzo kluczowym poziomem wsparcia. Podobnie jak WTI, ceny ropy Brent zbliżyły się do poziomu wsparcia, który do tej pory wielokrotnie powstrzymywał dalszą sprzedaż i może zostać ponownie przetestowany. 71,50 USD to poziom, na którym się skupiamy, ze spadkiem do 67,50 USD z możliwością dalszego spadku. Opór leży przy 50-proc. zniesieniu głównego wzrostu z lat 2020-2022 (77 USD).