Reklama

Sypnęło niespodziankami w trwającym sezonie wynikowym

Spora grupa spółek z warszawskiej giełdy już zdążyła pochwalić się swoimi osiągnięciami za III kwartał br. Które spółki sprawiły największą niespodziankę?

Publikacja: 28.11.2025 06:00

Sypnęło niespodziankami w trwającym sezonie wynikowym

Foto: Adobestock

Sezon publikacji wyników finansowych za III kwartał jest już na finiszu. Podobnie jak w poprzednich kwartałach nie zabrakło pozytywnych zaskoczeń, które nie umknęły uwadze rynku.

Tempo poprawy wyników zaskoczeniem dla rynku

W gronie największych spółek jedną z największych pozytywnych niespodzianek były wyniki PZU. Analitycy wprawdzie liczyli się z ich wyraźną poprawą rok do roku, ale najwyraźniej nie docenili możliwości największego krajowego ubezpieczyciela, co najlepiej obrazuje 2 mld kwartalnego zysku netto wobec ok. 1,6 mld zł oczekiwanych przez analityków i 1,2 mld osiągniętego rok wcześniej. – Głównym motorem tej znaczącej poprawy wyników PZU był dynamiczny wzrost przychodów z ubezpieczeń w segmencie zdrowia oraz indywidualnych polis ochronnych, wsparty efektywną kontrolą kosztów, niższymi odszkodowaniami i solidnym wynikiem inwestycyjnym – wyjaśnia Marcin Materna, analityk BM Banku Millennium. – Kontynuacja pozytywnych tendencji w kolejnych kwartałach jest wysoce prawdopodobna, biorąc pod uwagę nową strategię grupy, która zakłada mniejszą zależność od wahań rynkowych i skupienie na ekspansji w kluczowych segmentach, takich jak zdrowie i ochrona indywidualna. Dodatkowo wysoka dywidenda wzmacnia atrakcyjność inwestycyjną PZU. Spadek stóp w 2026 roku może nieco ograniczyć dochody z odsetek, ale pamiętajmy, że zrekompensuje to wzrost wartości posiadanego portfela obligacji – ekspozycja na stopy jest w PZU niższa niż w bankach – wskazuje ekspert.

Foto: GG Parkiet

Dużo więcej pozytywnych zaskoczeń pojawiło się w segmencie małych i średnich spółek. Kolejny bardzo udany kwartał zanotował Newag. Producent taboru szynowego pochwalił się wysoką dwucyfrową dynamiką zysków, co przełożyło się na ich rekordowy poziom, przebijając przy tym wyraźnie prognozy analityków. Wysoka sprzedaż, wynikająca z realizacji pozyskanych kontraktów na produkcję taboru szynowego, przełożyła się na poprawę rentowności. Względem wyników sprzed roku  EBITDA potroiła się, a zysk netto wzrósł o 240 proc., osiągając 153 mln zł. – Spółka znacząco przekroczyła wszystkie nasze prognozy, zarówno na poziomie przychodów, jak i rentowności, co świadczy o wyjątkowo mocnym kwartale operacyjnym  – wskazuje Jakub Sargsyan, analityk BM mBanku. – Jesteśmy pod wrażeniem wygenerowanej marży EBITDA na poziomie 23 proc., osiągniętej przy większym udziale EZT względem lokomotyw (15 vs 10 sztuk). Średnia marża EBITDA za III kwartały wyniosła 22 proc., a biorąc pod uwagę, że IV kwartał zazwyczaj jest najmocniejszym okresem w roku, dostrzegamy potencjał do podwyższenia naszych prognoz. Dotyczy to zarówno 2025 r., gdzie zakładaliśmy średnią marżę EBITDA na poziomie 19 proc., jak i 2026 r., w którym przypada szczyt produkcji lokomotyw (najwyżej marżowego produktu) przy założeniu EBITDA na poziomie 556 mln zł i marży 21 proc. – wyjaśnia.

Foto: GG Parkiet

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Rynek nie był wyrozumiały dla spółek, które zawiodły wynikami

Pozytywne wrażenie na inwestorach wywarło tempo poprawy rezultatów Benefit Systems. Spółka dodatkowo pochwaliła się znaczącym wzrostem kart sportowych, który był pozytywnym zaskoczeniem dla samego zarządu.  – Wyniki za III kw. 2025 r. okazały się lekko powyżej oczekiwań rynku pod względem rentowności. Największym pozytywnym zaskoczeniem był jednak wyjątkowo mocny początek sezonu sprzedażowego IV kw. 2025 / I kw. 2026. W połowie listopada spółka poinformowała o pozyskaniu 104 tys. nowych kart od początku kwartału. Oznacza to, że całoroczny cel na 2025 r. (280 tys. nowych kart) został już wyraźnie przekroczony – od początku roku przybyło łącznie 316 tys., a do końca roku pozostał jeszcze ponad miesiąc „wysokiego sezonu” – zauważa Mikołaj Stępień, analityk DM BOŚ. Spodziewa się kontynuacji pozytywnego trendu w wynikach spółki. – Utrzymujący się wysoki popyt na produkty spółki, spodziewana poprawa rentowności w segmencie Zagranica UE oraz fakt, że rok 2026 będzie pierwszym pełnym okresem konsolidacji wysoko rentownej tureckiej sieci MAC powinny łącznie przełożyć się naszym zdaniem na wyraźną, kilkudziesięcioprocentową dynamikę zysku na akcję w 2026 r. – uważa.

Foto: GG Parkiet

Efektowną poprawą zysków, większą, niż zakładali analitycy, pochwaliła się modowo-jubilerska  grupa VRG. Poprawa zyskowności to przede wszystkim efekt zmian w sieci sklepów odzieżowych. Spółka zamykała nierentowne placówki, co pozwoliło ograniczyć koszty operacyjne. – VRG w III kwartale  zanotowało istotną poprawę wyników w porównaniu do analogicznego kwartału roku ubiegłego. Wyniki były lepsze zarówno od konsensusu, jak i naszych, nieco wyższych od konsensusu, prognoz. Pozytywnie zaskoczył segment odzieżowy, który wypracował istotnie mniejszą stratę na poziomie operacyjnym (strata w II kwartale jest w segmencie normalna ze względu na sezonowość). Dzięki temu EBIT grupy był w minionym kwartale lepszy o 83 proc. r./r., a EBITDA o 24,8 proc. r./r. – wskazuje Seweryn Żołyniak, analityk BM Banku Millennium. Jednocześnie optymistycznie patrzy na kolejny kwartał, który jest najistotniejszym wynikowo kwartałem w roku dla grupy. – Zarząd jest pozytywnie nastawiony do wyniku w IV kwartale i zakłada poprawę wyniku operacyjnego r/r, mimo mocnej bazy roku ubiegłego – zauważa.

Foto: GG Parkiet

Czytaj więcej

Końcówka roku okresem wynikowych żniw
Reklama
Reklama

Wyniki nie takie złe, jak zakładano

Z pozytywnym przyjęciem rynku spotkał się raport kwartalny Arctic Paper. W przeciwieństwie do poprzednich okresów tym razem papierniczo-celulozowa grupa pokazała się z dobrej strony. W porównaniu z rezultatami sprzed roku wyniki były wyraźnie słabsze, ale jednocześnie nieco lepsze niż zakładali analitycy.  – Opublikowane przez spółkę wyniki okazały się lekko wyższe od naszych oczekiwań dzięki wyższej marżowości w segmencie papieru oraz niższym kosztom SG&A (oczekiwaliśmy płaskich kw./kw.). Skonsolidowana EBITDA wyniosła 38 mln zł (spadek o 50 proc. r./r. oraz 34 proc. powyżej naszych oczekiwań) – zauważa Alicja Marcinkiewicz, analityczka BM PKO BP. W III kwartale 2025 r. wyzwaniem nadal było trudne otoczenie rynkowe, co negatywnie odbiło się na wynikach kluczowych segmentów grupy. – Głównym powodem słabej dynamiki r/r jest utrzymujący się niski popyt na głównych rynkach zbytu w segmencie papieru oraz nadpodaż mocy produkcyjnych, wywierająca presję cenową. Dodatkowo, wysokie ceny surowca w segmencie celulozy nadal obciążają marże. Nie oczekujemy znacznego polepszenia się sytuacji w otoczeniu spółki w najbliższym kwartale – przewiduje.

Foto: GG Parkiet

Powody do zadowolenia po III kwartale mogą mieć również posiadacze akcji Neuki. Był to kolejny kwartał wzrostów w segmentach hurtu, farmaceutyków czy operatora medycznego, choć jednocześnie rynek badań klinicznych nadal wywierał presję na wyniki grupy. – Pozytywnie zaskoczyły przede wszystkim wyniki Operatora Medycznego Świat Zdrowia, który istotnie poprawił rentowność EBITDA do 8,6 proc. w III kwartale. Spółka cały czas zwiększa liczbę pacjentów objętych opieką medyczną i w naszej ocenie w kolejnych okresach będziemy obserwować dalszy rozwój tego segmentu, co będzie skutkowało zwiększeniem jego udziału w wynikach grupy. W naszych prognozach zakładaliśmy, że strata segmentu badań klinicznych nie zostanie skompensowana wzrostami w pozostałych segmentach, jednak spółka pokazała lepsze odczyty – zauważa Anna Tobiasz, analityczka DM BDM. W jej ocenie kolejne okresy powinny pokazać dalszy wzrost biznesu Neuki we wszystkich segmentach. – Pozytywne dynamiki wzrostu rynku aptecznego powinny pomagać w hurcie i produkcji farmaceutyków. Prace rozwojowe i pozyskiwanie kolejnych medycznych placówek własnych i współpracujących będą budować przewagi w operatorze i ubezpieczeniach. W zakresie badań klinicznych IV kwartał 2024 r. stanowi niską bazę, dlatego wydaje się, że spółka ma pole do popisu w końcówce roku, a wysoki backlog powinien przekładać się na poprawę wyników w kolejnych okresach. Nie można jednak zapominać, że spółka ciągle się rozwija, szczególnie w segmentach pacjenckich i badań klinicznych, dlatego w kolejnych latach widoczne będą też koszty tych innowacji – zauważa.

Foto: GG Parkiet

Analizy rynkowe
Cztery lata z wojną w tle. Wyceny spółek z GPW nadal z dyskontem
Analizy rynkowe
Czy to już koniec zbrojeniowej hossy?
Analizy rynkowe
Rynek nie był wyrozumiały dla spółek, które zawiodły wynikami
Analizy rynkowe
Indeksy branżowe na GPW. W oczekiwaniu na nowych liderów
Analizy rynkowe
W przyszłym roku na rynkach obligacji może nie być już tak kolorowo
Analizy rynkowe
Spółki z GPW nadal kuszą wycenami
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama