Co zrobiły Fed i Bank Anglii i co z tego wynikło?
Zarówno Fed, jak i Bank Anglii uruchomiły programy QE z dużym rozmachem. Od 2009 r. Rezerwa Federalna wydała prawie 2,5 bln USD, skupując papiery skarbowe, MBS ubezpieczone przez przedsiębiorstwa sponsorowane przez rząd oraz instrumenty dłużne emitowane przez agencje sponsorowane przez rząd. Natomiast Bank Anglii w 2009 r. zakupił obligacje skarbowe za 200 mld GBP i jest obecnie w trakcie nabywania kolejnej transzy o wartości 75 mld GBP. Skala tych programów jest podobna w stosunku do wielkości danej gospodarki (15–20 proc. PKB). Jednak bardziej interesujący jest wpływ tych programów na realną gospodarkę.
Jak to często ma miejsce w analizie polityki gospodarczej, interpretacja wpływu QE na realną gospodarkę jest trudna, gdyż wymaga oszacowania skutków scenariusza odwrotnego, w tym momencie już czysto hipotetycznego, czyli jak gospodarka zachowywałaby się bez QE? Wyniki opublikowane przez Bank Rezerwy Federalnej z San Francisco wskazują, że do końca tego roku program QE zwiększy amerykański PKB o 3?proc., zmniejszy bezrobocie o 1,5 pkt proc. i zwiększy inflację bazową o 1 pkt proc. Bank Anglii stwierdził, że pierwsza faza QE w Wielkiej Brytanii o wartości 200 mld GBP zwiększyła produkcję o 1,5–2 proc. i inflację o 0,75–1 pkt proc. – jak stwierdzono, jest to wpływ równoważny obniżce stopy podstawowej Banku o 150–300 punktów bazowych.
Warto zauważyć, że – na podstawie tych informacji – Fed uważa, iż krótkoterminowa relacja między wzrostem a inflacją w USA w odpowiedzi na QE jest o wiele bardziej korzystna niż, jak sądzi Bank Anglii, w Wielkiej Brytanii. Dość łatwo jest krytykować szacunki efektów QE, lecz ich niedoskonałość odzwierciedla jedynie trudności napotykane przy ich konstruowaniu. Każda ocena ilościowa polityki gospodarczej wymaga zastosowania modelu ekonomicznego i jest obarczona nieuniknioną niepewnością. Wśród wielu czynników, których modelowanie jest niezwykle trudne czy wręcz niemożliwe, a które mogą zniekształcić wyniki, należy wskazać reakcję rynku finansowego na testy stresu przeprowadzone przez sektor bankowy w Stanach Zjednoczonych w 2009 r., inne rodzaje polityki wobec sektora bankowego, tj. gwarancje rządowe spłaty zadłużenia banków. Ponadto bodźce fiskalne w większości krajów G20 oraz, w przypadku Wielkiej Brytanii, przenikające do tego kraju oddziaływanie inicjatyw realizowanych przez Fed. Jednakże ogólnie, w Wielkiej Brytanii, a w szczególności?w Stanach Zjednoczonych, QE stanowiło w 2009 r. część skutecznej reakcji politycznej, która zapobiegła przekształceniu spirali kryzysu obejmującego gospodarkę globalną w głęboką i uporczywą recesję (depresję).
Program QE Fedu zwiększy PKB Stanów Zjednoczonych o 3 proc., zmniejszy bezrobocie o 1,5 pkt proc. i zwiększy inflację bazową o 1 pkt proc.
Polityka bilansowa: nie tylko QE
Bank centralny zaangażowany w QE z konieczności zwiększa swoją sumę bilansową, ponieważ kreuje dodatkowy pieniądz przeznaczony na zakup papierów wartościowych. Jednak nie jest to jedyny sposób, w jaki bank centralny może powiększyć swój bilans. Jedną z charakterystycznych cech reakcji politycznej na obecny kryzys jest mnogość inicjatyw podejmowanych przez banki centralne, z których wiele obejmowało powiększenie bilansu.
Uproszczony schemat bilansu banku centralnego przedstawia tabela. Po stronie aktywów banków centralnych znajdują się zwykle: finansowe papiery wartościowe (głównie obligacje rządowe emitowane na rynku krajowym), należności od banków podległych ich jurysdykcji, należności od innych banków centralnych oraz złoto. Od końca 2007 r. do początku 2008 r. główne banki centralne zaspokajały większe zapotrzebowanie banków komercyjnych na płynność, zwiększając pożyczki udzielane instytucjom finansowym (tj. należności od tych instytucji). Były jednak w stanie zapobiec wzrostowi swoich sum bilansowych dzięki sprzedaży części aktywów finansowych.