Byki tygodnia, czyli kto korzysta na czerwcowej fali optymizmu...

...czyli kto korzysta na czerwcowej fali optymizmu

Decora: Będzie powtórka z początku roku?

Producent i dystrybutor elementów do wykańczania i dekoracji wnętrz ma za sobą bardzo udany tydzień. Kurs akcji wzrósł w ciągu siedmiu dni o prawie27 proc. i piątkową sesję kończył wynikiem 9,77zł. Niewykluczone, że byki szykują powtórkę z początku roku. W styczniu i lutym cena wzrosła z 8 zł do lokalnego szczytu 13 zł. Jeśli dobra passa zostanie podtrzymana, lutowe maksimum jest w realnym zasięgu trwającej zwyżki. Jest to niestety tylko krótkoterminowy cel, ponieważ trend dominujący, który utrzymuje się od września 2009 r. jest spadkowy. Warto zatem zachować ostrożność przy zakupie akcji i pamiętać o ustawieniu zleceń stop loss. Najbliższy zasięg korekty ostatnich wzrostów to okolica 8,5 zł. Niżej jest już tylko majowy dołek na poziomie 6,9 zł.

Grajewo: Byki próbują wrócić do gry

Kurs producenta płyt meblowych dostał w maju lekkiej zadyszki. Po imponującej wspinaczce, która zaczęła się w połowie grudnia od 4,55 zł, zwyżka zatrzymała się na lokalnym szczycie 15,1 zł. Od dwóch miesięcy cena tkwi w króktoerminowej konsolidacji, ale ostatni tydzień pokazał, że byki chcą ponownie ruszyć na północ. Kurs pokonał we wtorek krótkoterminowy opór 12,5 zł, a w czasie czwartkowych notowań osiągnął maksimum 13,42 zł. Najbliższy cel to, oczywiście 15,1zł. Przebicie tej bariery byłoby byczym sygnałem z zasięgiem dalszej zwyżki w strefie 18 - 20,93 zł. Ewentualne ataki niedźwiedzi powinny być powstrzymywane w okolicy  10,41zł, czyli na poziomie dna trwającej konsolidacji. Niżej wsparcie stanowi 9,25 zł - lokalne minimum z marca.

Skotan: Pierwsza próba wybicia

Kurs giełdowej spółki znajduje się w trendzie wzrostowym od sierpnia ubiegłego roku. W połowie marca cena osiągnęła lokalne maksimum 3,95 zł i inicjatywę przejęły niedźwiedzie. Korekta wzrostów przybrała niepokojące rozmiary. Kurs spadł w maju do 2,57 zł, naruszając przy okazji linię trendu. Popyt nie pozwolił jednak na pogłębienie przeceny i od początku czerwca kurs rośnie jak na drożdżach. W minionym tygodniu byki kontynuowały rajd i w piątek podjęły próbę przebicia oporu 3,95 zł. Skończyło się tylko naruszeniem, ale sytuacja wygląda całkiem optymistycznie. Straty spowodowane korektą zostały odrobione, kurs utrzymuje się nad linią trendu, więc niewykluczone, że w najbliższym czasie byki ponownie zaatakują. W razie spadków, pierwszym wsparciem jest 3,2 zł.

Wielton: Obiecujące odbicie kursu

Kurs akcji producenta przyczep i naczep wzrósł w minionym tygodniu o prawie 15 proc. Byki kontynuowały odbicie, które zaczęło się w drugim tygodniu czerwca. Cena oddala się konsekwentnie od majowego dołka 2,36 zł. Na zakończenie piątkowej sesji akcje Wieltonu kosztowały 3,2 zł. Najbliższy cel zwyżek to 3,3 zł, czyli lokalny szczyt z kwietnia. Jego pokonanie otworzy drogą do lutowego maksimum 3,7 zł. Na tym poziomie zakończył się krótkoterminowy trend wzrostowy z początku roku. Gdyby wszystko ułożyło się zgodnie z byczym scenariuszem, pojawi się szansa na kontynuację wzrostowej tendencji i przejście w średnioterminowy trend. W razie ataku niedźwiedzi najbliższe wsparcie stanowi strefa 2,44 - 2,36 zł. Silniejsza wyprzedaż może sprowadzić kurs do 1,85 zł.

... i niedźwiedzie, które próbowały przejąć inicjatywę

Atrem: Kurs wrócił do kanału spadkowego

Kurs akcji inżynieryjnej spółki spadł  w ubiegłym tygodniu o 18 proc. Cena zamknięcia piątkowych notowań  to 5,08 zł. Kurs wrócił zatem do kanału spadkowego, w którym poruszał się od połowy lutego. Niedźwiedzie mają  przewagę na rynku. Na ich korzyść przemawia nie tylko krótkoterminowa przecena, ale też długoterminowy trend spadkowy, który zaczął się w marcu 2011 r. Jeśli byki nie przeprowadzą skutecznej obrony, kurs może niebawem zaatakować dolną granicę kanału i lokalny dołek z początku czerwca 4,25 zł. Stąd już krok do historycznego minimum 3,8 zł ustalonego na początku grudnia ubiegłego roku. Techniczna sytuacja nie wygląda obiecująco. Aby ją poprawić, byki muszą znów pokusić się o wybicie ponad górną granicę kanału i przebicie oporu 6,2 zł wyznaczonego przez szczyt sprzed dwóch tygodni. Taki rozwój sytuacji zwiększy szansę na zmianę krótkoterminowej tendencji.

CEDC: Nowe historyczne minimum

Czerwiec przyniósł ogólną poprawę  nastrojów na warszawskiej giełdzie, ale nie skorzystał z niej producent

wódki. Na początku miesiąca kurs akcji przebił wsparcie 12,19 zł i ruszył w kierunku historycznego minimum 9,27 zł. Na nowy rekord nie trzeba było długo czekać. W czasie piątkowej sesji kurs dotarł już do  8,25 zł. Notowania zamknęły się wprawdzie o 1 zł wyżej, ale sytuacja techniczna uległa wyraźnemu pogorszeniu. Kurs znajduje się w długoterminowym trendzie spadkowym, a skokowe, gwałtowne załamania ceny powtarzają się cyklicznie w odstępie kilku miesięcy. Niedźwiedzie atakują niespodziewanie i trudno oszacować, gdzie znajduje się potencjalny zasięg trwającej bessy. Długoterminowe inwestycje w CEDC to raczej ryzykowna strategia. Bardziej wskazany jest krótszy horyzont. Inwestorzy mogą liczyć na krótkoterminowe zwyżki i szybką realizację zysków.

Cognor: Odbicie się nie powiodło

Jeszcze dwa tygodnie temu kurs akcji hutniczego koncernu wzrósł do lokalnego szczytu 2,99 zł i wydawało się, że byki przejmują inicjatywę i w końcu podejmą  próbę zmiany długoterminowej tendencji spadkowej. Niestety, sztuka ta się nie powiodła. W minionym tygodniu kurs ponownie zawrócił na południe. Minimum piątkowej sesji sięgnęło już 2,53 zł. Najbliższy zasięg przeceny to 2,43 zł dołek z początku czerwca. Niżej jest już tylko 2,34 zł, czyli minimum z lutego 2011 r. Niedźwiedzie mają wyraźną przewagę na rynku. Na ich korzyść przemawia oczywiście długoterminowy trend spadkowy. Dalsza wyprzedaż nie powinna być więc żadnym zaskoczeniem.

Jeśli byki ponownie spróbują zmienić obraz techniczny, ruch do 2,99 zł będzie już zbyt słabym wyczynem. Potrzebna jest przynajmniej zwyżka do 3,35 zł, gdzie znajduje się szczyt korekty spadków z początku maja.

PC Guard: Kolejna groszowa spółka

Od połowy maja kurs akcji informatycznej spółki zmierzał  w kierunku psychologicznej bariery 1 zł. Pomimo czerwcowego optymizmu, który zapanował na warszawskim parkiecie, wyprzedaż walorów PC Guard nabrała w tym miesiącu jeszcze większego tempa. W ostatni poniedziałek pękło wsparcie 1,03 zł, na którym zatrzymała się przecena w grudnia ubiegłego roku. Techniczny sygnał sprzedaży wykorzystały niedźwiedzie i kurs spadł poniżej 1 zł. Minimum piątkowej sesji to 0,94 zł, a sesja zakończyła się na poziomie 0,96 zł. Mamy więc kolejnego reprezentanta „groszówek". Niewykluczone, że byki spróbują wrócić nad 1 zł, ale ich ostatnia niemoc sugeruje, że będzie to trudne zadanie. Od miesiąca popyt nie pokusił się o korektę spadków i próbę zatrzymania fali wyprzedaży. Przy takiej dominacji niedźwiedzi, PC Guard może na dłużej zagościć w niechlubnym gronie groszowych spółek.