Akcje Impelu wędrują na Cypr

Dwaj najwięksi udziałowcy spółki zdecydowali o przeniesieniu swoich pakietów do cypryjskich spółek zależnych. To częsty ruch przed sprzedażą udziałów i wejściem do spółki nowego inwestora. Tu chodzi raczej o względy podatkowe – twierdzą analitycy

Aktualizacja: 19.02.2017 00:48 Publikacja: 31.07.2012 14:00

Akcje Impelu wędrują na Cypr

Foto: Bloomberg

Prezes i współwłaściciel Impelu Grzegorz Dzik „przeniósł" wszystkie posiadane ponad 5?mln akcji do cypryjskiej spółki zależnej PrajJa Holding. Teraz kontroluje przez nią 41,9 proc. papierów Impelu uprawniających do 46,3 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.

Podobny ruch wykonał drugi główny akcjonariusz, a zarazem członek zarządu Józef Biegaj. Wniósł do cypryjskiej spółki Birmat Holding ponad 3,2 mln z 3,5 mln posiadanych akcji. Teraz bezpośrednio ma już tylko 2,47 proc. kapitału (3,5 proc. głosów).

Kwestia kontroli bez zmian

Dzik poinformował, że jego spółka PrajJa Holding nie zamierza dokupować akcji Impelu. W przypadku Biegaja jest jednak inaczej. „Birmat Holding planuje dalsze zwiększenie udziału w ogólnej liczbie głosów w okresie dwunastu miesięcy" – czytamy w komunikacie.

Wspomniani dwaj udziałowcy byli wczoraj nieuchwytni.

– Transakcja przeniesienia pakietów akcji Impel do spółek zagranicznych wynika z indywidualnych decyzji głównych akcjonariuszy. Kwestia kontroli nad spółką, jak również tryb zarządzania nią pozostają bez zmian – poinformowało nas biuro prasowe Impelu.

Podatki, podatki...

Informację o przeniesieniu aktywów spółka podała w piątek wieczorem. Inwestorzy wydawali się zdezorientowani decyzją głównych udziałowców. Notowania świeciły w poniedziałek na czerwono. Na otwarciu sesji kurs spadł o prawie 3 proc., do 28,61 zł. Na koniec dnia akcje wyceniono na 29,3 zł, po spadku?o 0,5 proc. Obroty były jednak bardzo niskie. Właściciela?zmieniło tylko 180 papierów.

– Nie dopatrywałbym się w tych transakcjach przygotowań do sprzedaży biznesu. Sądzę, że chodzi raczej o względy podatkowe, zwłaszcza w kontekście wypłacanych przez spółkę dywidend – komentuje Łukasz Rosiński, dyrektor zarządzający Infinity8.

Tymczasem okazuje się, że przenoszenie aktywów do tzw. rajów podatkowych to wśród osób związanych z rynkiem finansowym temat tabu. Tajemnicą poliszynela jest, że powszechnie stosuje się różnego rodzaju techniki, które pozwalają zapłacić niższe podatki. Ale mówi się o tym niechętnie. Kilku przedstawicieli renomowanych firm doradczych odmówiło nam wczoraj komentarza pod nazwiskiem.

Akcje dużo tańsze niż na rynku

Zastanawiająca jest wycena, jaką zastosowano w opisywanej transakcji. Wartość jednej akcji Impelu, wnoszonej do cypryjskich spółek, oszacowano na 5 zł. Z czego wynika ta wycena, o ok. 83 proc. niższa od aktualnego kursu giełdowego? Impel nie odpowiedział nam wczoraj na to pytanie.

Tymczasem Rosiński zauważa, że zastanawiająca jest zarówno cena, jak i termin realizacji optymalizacji podatkowej – Wielu inwestorów przeniosło swoje aktywa do cypryjskich spółek już w latach 2008–2009 – przypomina.

Duży może więcej

Impel jest jednym z głównych graczy w branży ochrony. Struktura grupy jest coraz bardziej przejrzysta po tym, gdy z giełdowej spółki wydzielono deweloperską Vantage Development. Jej akcje trafiły do inwestorów Impelu w postaci dywidendy.

Wartość rynku ochrony w Polsce szacuje się na 7 mld zł rocznie. – W kolejnych latach wartość ta prawdopodobnie się zwiększy, głównie dzięki inwestycjom związanym z Euro2012. Mimo słabszej koniunktury nie maleje grono klientów, bo kolejne obszary obejmuje outsourcing – mówi Dorota Godlewska, prezes Polskiego Związku Pracodawców Ochrona.

Podkreśla jednak, że bardzo negatywnym zjawiskiem jest spadek cen w zamówieniach publicznych na usługi związane z bezpieczeństwem. – Stawki godzinowe są rażąco niskie, a tendencja do ich cięcia poniżej wszelkich standardów musi niepokoić, bo narusza zasadę sprawiedliwej opłaty, a przedsiębiorców zmusza do żenującej kombinacji – mówi i zaznacza, że dużym firmom jest łatwiej przetrwać kryzys.

Oprócz Impelu głównymi graczami w branży są jeszcze m.in. Soldi i Konsalnet. Ten ostatni przejął niedawno polski oddział G4S. Adam Pawłowicz, prezes Konsalnetu, zapowiadał dalsze akwizycje.

[email protected]

Elstar Oils zdjęty z giełdy

Elstar Oils nie jest już notowany na warszawskim parkiecie. Został przejęty przez amerykański koncern Archer Daniels Midland. W tym przypadku transakcję poprzedziło przeniesienie pakietu kontrolnego akcji należących do Stanisława Rosnowskiego (był założycielem i prezesem giełdowej firmy), do cypryjskiej spółki celowej Blazito Ltd, której był jedynym właścicielem. Wniesienie akcji aportem nastąpiło 12 sierpnia 2011 r. Dzień później Archer Daniels Midland poinformował o podpisaniu umowy pozwalającej na zakup większościowego pakietu akcji Elstar Oils, a 16 sierpnia 2011 r. ogłosił wezwanie do  sprzedaży wszystkich akcji. Skupił je i obecnie posiada 100 proc. kapitału spółki.

Zarząd giełdy z dniem 10 marca 2012 r. postanowił wykluczyć z obrotu giełdowego akcje Elstar Oils. Była to pierwsza spółka, która w tym roku opuściła nasz parkiet. W ciągu trzech ostatnich lat z obrotu wycofano łącznie 34 firmy. W 2009 r. z głównego parkietu zniknęło 8 spółek, w 2010 r. aż 13, a w 2011 r. 12. Większość wycofań wynikała z tego, że notowane spółki zostały przejęte. kmk

Prospera przejęła Neuca

Ciekawe rozwiązanie zastosował Tadeusz Wesołowski, główny akcjonariusz Prospera (spółka przed trzema laty została przejęta przez Neucę, hurtowego dystrybutora leków), który w Liechtensteinie powołał fundację prywatną FPT Foundation. Następnie FPT Foundation powołała w Danii spółkę zależną Oktogon Investments ApS, której sprzedano pakiet akcji dających 30,66 proc. udziału w kapitale zakładowym i uprawniających do 49,96 proc. głosów na WZA Prospera. Celem prawdopodobnie miały być m.in. korzyści podatkowe w przypadku otrzymywanej dywidendy. Ostatecznie jednak Oktogon Investments ApS został sprzedany przez fundację Wesołowskich spółce Torfarm (poprzednia nazwa Neuki), która w ten sposób przejęła kontrolę w Prosperze. Transakcja budziła jednak wątpliwości inwestorów. Torfarm, przejmując Oktogon Investments ApS, płacił bowiem w ten sposób pośrednio za akcje Prospera (były to jednak akcje uprzywilejowane w zakresie głosów) około trzech razy więcej niż później w ramach wezwania do sprzedaży papierów. kaa

Cypryjska konsolidacja

Wśród akcjonariuszy Hawe od dłuższego czasu jest cypryjski wehikuł Petronams Ltd., posiadający 9,09 proc. akcji światłowodowej firmy. W tym roku dołączył do niego inny zarejestrowany na Cyprze podmiot – Trinitybay Investments, do którego obec- nie należy 28,22 proc. walorów spółki. Zgodnie z komunikatami Hawe, w styczniu swój pakiet papierów Hawe do Trinitybay przeniosła w darowiźnie firma Presto, kojarzona z Markiem Falentą. Inwestor ten osobiście ma nieco ponad 7 proc. akcji Hawe. Presto zaś komunikowało w styczniu, że kontroluje Trinitybay w 100 proc. To – czy tak wciąż jest – trudno ustalić.

Inwestorzy na forach internetowych spekulowali, że Marek Falenta zbiera akcje w takim miejscu, aby zmniejszyć koszty potencjalnej sprzedaży kontrolnego pakietu Hawe na rzecz inwestora branżowego. Wśród potencjalnych nabywców wymienia się od dawna kontrolowany przez Zygmunta Solorza-Żaka Polkomtel. Jednak sam zainteresowany zaprzeczał. Kojarzony z nim IT Polpager w konsorcjum z Hawe stara się o przejęcie TK Telekom. ziu

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?