Wojna rynków nie zabija

Jak giełdy i rynki surowcowe zachowają się po wybuchu konfliktu zbrojnego? Groźba tego, że Półwysep Koreański znowu zapłonie, skłania inwestorów do szukania odpowiedzi na to pytanie. Odpowiedź dana przez dzieje nie jest jednak jednoznaczna

Aktualizacja: 15.02.2017 02:31 Publikacja: 06.04.2013 11:51

Wojna rynków nie zabija

Foto: Bloomberg

Seulski indeks KOSPI?tracił w ostatnich dniach, a licząc od początku roku był w piątek 3,5 proc. na minusie. To słaby wynik na tle regionu – tokijski Nikkei 225 zyskał w tym roku już prawie 20 proc., a TAWSE, czyli główny indeks giełdy w Tajpej, wzrósł w tym czasie o ponad  3?proc. Ale  są i gorsze rynki – Hang Seng (indeks z Hongkongu) spadł od początku roku o 4,1 proc. Analitycy nie mają jednak wątpliwości. – Północnokoreańskie zagrożenie znowu dało o sobie znać jako negatywny czynnik na rynkach – przyznaje Lee Dae Ho, analityk z firmy Hyundai Futures. – Ciągłe groźby Korei Północnej oraz możliwe ostre odpowiedzi USA mogą być źródłem niepokoju dla inwestorów zagranicznych – wskazuje Lee Jin Woo, zarządzający funduszem w seulskim KTB Asset Management. Niepokojowi trudno się dziwić, wszak Seul jest w zasięgu północnokoreańskiej artylerii, a Korea Północna – totalitarna dyktatura dysponująca bronią jądrową – ogłosiła, że jest ze swoim południowym sąsiadem w stanie wojny. Jednocześnie Koreańczycy z Południa przez blisko 60 lat przyzwyczaili się już do gróźb i zbrojnych prowokacji sąsiada.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Giełdowe rekiny są coraz grubsze. Założyciel Dino odskoczył całej reszcie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów
Analizy rynkowe
Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?