Jak na razie bieżący rok nie jest zbyt udany dla inwestorów. Ostatni kwartał też raczej nie przyniesie większego przełomu. Czas się więc zastanowić, na które spółki postawić w 2016 roku.
Propozycje z WIG30
Listę podpowiedzi ekspertów otwiera spółka, która w ostatnich tygodniach mocno rozgrzała wyobraźnię inwestorów. Enea – bo o niej mowa – po przejęciu Bogdanki może stać się ciekawą opcją pod przyszłe wyniki. Dlaczego?
– Przede wszystkim przejmowana górnicza spółka nie wymaga nakładów inwestycyjnych. Po drugie, budowa bloku w Kozienicach zwiększy zapotrzebowanie Enei na węgiel do 7–7,5 mln ton rocznie. By zapewnić sobie stałość dostaw i przewagę cenową na rynku, dobrym posunięciem jest właśnie pionowa integracja procesu produkcyjnego – wyjaśnia Piotr Kaźmierkiewicz, analityk CDM Pekao.
Dodaje przy tym: – Przejęcie Bogdanki, która jest zdrowa operacyjnie (ma niskie koszty wydobycia) oraz może produkować nawet do 11,5 mln ton węgla rocznie, przyniesie spore oszczędności w przyszłych okresach. Uzyskanie dostępu do węgla o 10 proc. tańszego od cen obecnie zakontraktowanych oznacza bowiem oszczędności dla spółki rzędu 150 mln zł w skali roku, a od 2017 r. nawet 200 mln zł. Perspektywa poprawy wyników powinna zakończyć trend spadkowy notowań spółki.
Kolejną spółkę z WIG30, która pojawiła się wśród propozycji ekspertów, jest CCC. Producent obuwia znajduje się w fazie silnej ekspansji, a jej efekty są spodziewane w 2016 r.