W czwartek Work Service będzie miał swój wielki dzień. Firma zadebiutuje na giełdzie w Londynie, wchodząc bezpośrednio na parkiet (bez wykorzystania np. instrumentów pochodnych). Jej walory będą równocześnie notowane na GPW i London Stock Exchange – odpowiednio w złotych i w funtach brytyjskich, a ich kurs będzie powiązany.
Londyn szansą
Dual listing, który szefowie spółki zapowiadali już w zeszłym roku – choć zwiększy też atrakcyjność firmy dla zagranicznych funduszy – ma głównie wizerunkowy aspekt. Work Service chce w ten sposób potwierdzić pozycję największej firmy w sektorze usług HR w regionie Europy Środkowej. Powinno to też wzmocnić jej pozycję w europejskich przetargach na usługi HR. Maciej Witucki, który od początku stycznia jest prezesem firmy, podkreśla, że dual listing jest dla firmy kolejnym krokiem do budowania pozycji na rynkach międzynarodowych.
– Dzięki operacji dual listingu zwiększymy naszą rozpoznawalność i uzyskamy dostęp do rozległej grupy inwestorów w skali globalnej. Jesteśmy przekonani, iż obecność na londyńskiej giełdzie pomoże nam wzmacniać pozycję regionalnego lidera w branży i docelowo wejść do pierwszej piątki firm świadczących usługi HR w Europie – dodaje Witucki.
– Londyńska giełda jest dla nas naturalnym celem, gdyż jesteśmy firmą działającą w Europie. Obecność na najważniejszym europejskim parkiecie pozwoli nam oddzielić kurs akcji od trendów obowiązujących na warszawskiej giełdzie i pokazać prawdziwy potencjał Work Service – dodaje Tomasz Misiak, prezydent rady nadzorczej firmy.
Trudny rynek
Nie jest tajemnicą, że nasz rynek boryka się z wieloma problemami. Jednym z nich są niskie wyceny akcji, a także płynność, która od dłuższego czasu pozostawia wiele do życzenia. Dodatkowo inwestorzy instytucjonali, a w szczególności OFE, z dużą ostrożnością podchodzą do udziału w IPO czy też wtórnych ofertach akcji. Znamienny jest chociażby fakt, że na akcje firmy Sare, która niedawno przeniosła się z NewConnect na rynek główny, zapisali się jedynie inwestorzy indywidualni. Zapisów w transzy instytucjonalnej nie było.