Każdy analityk podaje uzasadnienie swojego wyboru na gruncie analizy technicznej lub fundamentalnej, i wskazuje istotne poziomy cenowe na wykresie. Eksperci wskazują spółki o potencjale wzrostowym i spadkowym (możliwa jest krótka sprzedaż lub zawarcie kontraktu CFD). Poniżej prezentujemy proponowane spółki wraz z wykresami.
Cena akcji amerykańskiego konglomeratu finansowego znajduje się od lipca 2015 r. w tendencji spadkowej.
W ostatnich tygodniach kurs wykonał jednak wzrostową korektę, która zatrzymała się na poziomie overbalance (równości z poprzednim wzrostowym odreagowaniem), korespondującym ze zniesieniem 38,2 proc. całego ruchu spadkowego oraz dawną luką bessy. Po dotarciu do tak utworzonej strefy oporu notowania wyrysowały wierzchołkową formację podwójnego szczytu, sugerującą wypełnienie się korekty. Co więcej, ostatni szczyt utworzony został przy dywergencji z histogramem MACD, wskaźnik ten wygenerował już także sygnał sprzedaży.
Należy zatem oczekiwać teraz powrotu do spadków i zejścia docelowo na minima przy 34,5 dolara. Potwierdzeniem realizacji takiego scenariusza będzie aktywacja wyrysowanego w tej newralgicznej strefie podwójnego szczytu, tj. zejście poniżej poziomu 40,6 dolara.
Wtorkowe podbicie o 1,8 proc. doprowadziło do wyrwania się kursu z lokalnej konsolidacji, która wprawdzie przypomina oG&R (odwrócona głowa z ramionami, red.), to jednak na tym etapie zmienności nie jest to formacja na tyle wiarygodna, aby stawiać na jej podstawie predykcje ruchu w okolice 85 dolarów. To na co należy zwrócić uwagę to zachowanie się kursu wokół dziennej dwusetki – jedynie na początku roku papier znajdował się po właściwej stronie średniej dwustusesyjnej, jednakże już wtedy dominował układ spadkowy. Obecnie VISA weszła w cykl 4-5 dniowego utrzymywania się nad MA200d i jeżeli do końca tygodnia uda się pozostać nad dwusetką, wówczas będzie można mówić o przełomie i zmianie lokalnego rozkładu sił. Wczoraj doszło do wybicia wewnętrznej linii oporu oraz zostało przełamane fibozniesienie 61,8 proc. Niestety trwające przepychanki odbywają się w ramach średnioterminowego horyzontu o nieregularnych kształtach oraz tuż pod pułapem 76,35 dolara – poziomem, z którego w lipcu 2015 r. rozpoczęła się spadkowa fala. Dlatego też – aby nie dać się złapać w pułapkę konsolidacyjnych swingów i fałszywych wybić – należałoby pomyśleć o stop loss, który w obecnym układzie powinien wylądować na 72,75 dolara i do tej wysokości outlook na spółkę VISA jest od strony technicznej wzrostowy.