5 zagranicznych spółek z potencjałem

Pięciu analityków wskazało spółki z zagranicznych parkietów, na wykresach których pojawiły się ciekawe sygnały transakcyjne. Czy warto uzupełnić portfel o papiery takich firm jak Adidas, Metro Group, Apple, Amazon lub Silvercorp?

Każdy analityk podaje uzasadnienie swojego wyboru na gruncie analizy technicznej lub fundamentalnej, i wskazuje istotne poziomy cenowe na wykresie. Eksperci wskazują spółki o potencjale wzrostowym i spadkowym (możliwa jest krótka sprzedaż lub zawarcie kontraktu CFD). Poniżej prezentujemy proponowane spółki wraz z wykresami.

Krzysztof Borowski, IBiUG SGH

TYP: Adidas

 

 

Cena kontynuuje trend wzrostowy - ostatni biały korpus pokonał szczyt na 120 euro otwierając drogę wyżej do kolejnych poziomów: 129 i 132 euro (jego powstaniu towarzyszyła luka hossy - o optymistycznej wymowie). Wsparciem jest teraz (poniżej 120 euro) ostatnie dno 113,55 euro oraz 109,25 euro. Średnia ruchoma 13 sesyjna porusza się w trendzie wzrostowym - potwierdzenie ostatniej zwyżki. Na RSI i ROC obowiązuje wskazanie kupna, a MACD zakręcił w górę do swojej średniej ruchomej - potencjalny sygnał kupna powstanie w paśmie wykupienia. Wskaźnik Akumulacja / Dystrybucja uwidacznia napływ środków na rynek tych akcji.

Piotr Neidek, analityk DM mBanku

TYP: Metro Group

 

 

Poniedziałkowe wybicie lokalnego oporu wyznaczonego przez zeszłotygodniowy sufit czarnej świeczki otworzyło drogę ku górnemu ograniczeniu kanału spadkowego. Należy zauważyć, że trwająca od ponad dwóch miesięcy konsolidacja przyczyniła się utworzenia formacji flagi oraz doszło do podciągnięcia tygodniowych EMA, które są ułożone tak, jak na hossę przystało. Jednocześnie papier zdołał powrócić nad linię trendu spadkowego a także utrzymać się nad dzienną dwusetką, która od maja zaczęła się ponownie wznosić. Na korzyść byków przemawia także obrona 38,2 proc. tegorocznej zwyżki i jeśli czwartkowe referendum w UK zakończy się z wynikiem zgodnym z bukmacherskimi typowaniami, to spółka powinna zaatakować zeszłoroczny Spitze...

Łukasz Zembik, specjalista ds. strategii rynkowych w TMS Brokers

TYP: Apple

 

 

Apple od początku roku stracił ponad 8%. Spadki to pokłosie słabszych wyników za 1 kwartał 2016 rok. Masowa wyprzedaż akcji w kwietniu amerykańskiego giganta była spowodowana niższymi od oczekiwań wynikami sprzedaży urządzeń mobilnych a zysk na akcję był gorszy od prognoz o 0,10 USD. Analitycy oczekiwali 2 USD na akcję (EPS). Kurs obronił jednak poziom 90 USD i obecnie wyceniany jest na poziomie 95 USD.

W krótkim horyzoncie czasowym Apple nie przewiduje mocnej poprawy. Firma z Cupertino przedstawiła znacznie niższą od oczekiwań rynku prognozę na bieżący kwartał. Kalifornijska spółka jednak ocenia, że ich zespół poradził sobie z silnymi przeciwnościami makroekonomicznymi i potwierdziła, że obecne problemy są tylko chwilowe. „Wzrost przychodów z usług nadal jest na zadawalającym poziomie" – takie słowa do akcjonariuszy skierował CEO Apple'a Tim Cook.

Zakładam, że inwestorzy powinni już wkrótce zacząć spoglądać na spółkę w dłuższym horyzoncie, a obecny nieco gorszy czas, traktować jako okres przejściowy. Przypomnijmy, że Apple do końca marca 2018 roku zamierza wydać ok 50 mld USD na buy-back (skup własnych akcji) a kwartalna dywidenda została podniesiona przez Zarząd spółki o 57 centów na akcję.

Akcje Apple powinny w długim terminie ponownie rosnąc chociażby na fali oczekiwań na nowy model Iphone 7. Zachętą do nabycia papierów spółki może być również fakt, że w firmę w tym roku zainwestował sam Warren Buffet (poprzez holding Berkshire Hathaway).

Z technicznego punktu widzenia cena Apple na giełdzie wykonuje od II kw. 2015 roku korektę spadkową. Nadal natomiast obserwujemy trend wzrostowy na papierach spółki. Uważamy, że obecne poziomy są atrakcyjne do zawarcia długoterminowej transakcji kupna.

Bartosz Zawadzki, szef działu analiz Admiral Markets

TYP: Amazon

 

 

Akcje spółki Amazon znajdują się w silnym trendzie wzrostowym od lutego br. Na początku maja cena przełamała mocny poziom oporu w okolicach 700 USD, a obecnie akcje ponownie powróciły do tego obszaru po dwutygodniowej korekcie. W tym miejscu korekta ma szanse zakończyć się, gdyż często poziomy oporu zmieniają się w wsparcia. Należy jednak zachować ostrożność, gdyż historyczny szczyt znajduje się nieco wyżej w pobliżu 730 USD. Ponadto już jutro odbędzie się referendum ws. wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Gdyby doszło do tak zwanego Brexitu prawdopodobnie spowoduje to ogromny odpływ kapitału z rynku akcyjnego na rzecz aktywów bardziej bezpiecznych.

Ostatnie wyniki spółki za pierwszy kwartał 2016 r. okazały się bardzo dobre. Zysk na akcję oraz przychody były wyższe od prognoz rynkowych, a ponadto przychody wzrosły o ponad 28 proc. w porównaniu z analogicznym kwartałem rok wcześniej.

Łukasz Wardyn, dyrektor – Europa Wschodnia, CMC Markets

TYP: Silvercorp

 

 

Silvercorp to bardzo ciekawa spółka. Ten niskokosztowy producent srebra z Kanady, który posiada wiele komercyjnych projektów w Chinach. Po wzrostach z ostatnich miesięcy spółka jest mocno przewartościowana (wg raportu Morningstar), również w porównaniu z innymi spółkami z segmentu metali szlachetnych. Jednak ostatnio akcje Silvercorp zyskały, podążając za cenami srebra i złota, które są traktowane jako bezpieczna przystań, szczególnie przed zbliżającym się referendum w Wielkiej Brytanii. Kurs spółki wyrysował formację odwróconej głowy z ramionami. Może być ona ciekawą (i rzadko występującą) formacją kontynuacji lub po prostu kontynuacją trendu horyzontalnego po wielkich wzrostach z poprzednich miesięcy. Zasięg tej formacji jest olbrzymi, ciekawy również dla spekulantów działających od wsparcia do oporu, i dlatego warto obserwować tę spółkę. Należy jednak brać pod uwagę ryzyko znacznych luk cenowych.