„Obyś żył w ciekawych czasach" – brzmi stare przekleństwo. Niestety, na nudę na rynkach w ostatnich tygodniach narzekać nie możemy. Brexit mocno wystraszył inwestorów i zrodził pytanie o przyszłość Unii Europejskiej.
– Najbliższe wakacje nie będą czasem ospałego marazmu na rynku akcji – twierdzi Rafał Lorek, partner w Lorek Pawlak Family Office. Kluczowe będą dalsze rozmowy z Wielką Brytanią na temat wyjścia z UE. W scenariuszu pesymistycznym bessa się pogłębi. – Natomiast jeśli Brexit wykorzysta się do potężnej rekonstrukcji funkcjonowania UE i jej odbiurokratyzowania, to możemy liczyć na hossę – uważa Lorek.
Nie tylko biura turystyczne
Wyłuskaliśmy spółki, które w ostatnich trzech latach przyniosły w czasie wakacji wyraźnie wyższą stopę zwrotu niż WIG. Są to: Alumast, Monnari, Vistula, IMS, Delko, Kęty, CD Projekt, Grajewo, LPP, Netia oraz Efekt. Trudno jednak znaleźć dla nich wspólny mianownik. – Każda z nich to osobna historia. Przykładowo w ubiegłym roku CD Projekt przed wakacjami opublikował „Wiedźmina 3", co zdecydowanie pomogło notowaniom spółki. Z kolei z uwagi na kwestię Grecji osłabł złoty, co pomogło spółkom eksportowym – mówi Kamil Hajdamowicz, analityk BM Banku BGŻ BNP Paribas.
Zbigniew Porczyk, kierujący działem analiz Trigon DM, podkreśla, że generalnie wakacje są dobrym okresem dla spółek z branży wykończenia wnętrz, materiałów budowlanych oraz dla firm z branży turystycznej. Wtóruje mu Dariusz Lewandowski, zarządzający Funduszem Nowych Technologii ARIA Fund. Radzi zwrócić uwagę na takie spółki, jak Orbis, Travelplanet oraz Rainbow Tours. – Mają dodatnie przepływy finansowe i zdobywają coraz większe udziały. Wypadanie mniejszych graczy będzie budowało biznes rynkowym liderom – podkreśla. Warto przyglądać się również rozwijającej się linii lotniczej Enter Air. Jest stosunkowo młoda, ale rośnie dynamicznie, a wakacje to czas, kiedy wielu Polaków skorzysta z usług tej linii, udając się na wypoczynek choćby za pośrednictwem wspomnianego Rainbow Tours – mówi Lewandowski.
Ciekawą propozycją inwestycyjną na wakacje mogą też być spółki z branży nowych technologii, takie jak LiveChat czy CD Projekt. – LiveChat w każdym miesiącu nadbudowuje bazę abonentów, a CD Projekt zdobywa nowych fanów. Spółki te budują świadomość wśród inwestorów finansowych, pokazując, że Polska może być świetnym miejscem do inwestycji w nowe technologie – mówi Lewandowski. W przypadku LiveChat warto śledzić comiesięczne raporty o wzroście liczby klientów, ten parametr przekłada się bowiem bezpośrednio na zyski spółki (ma ona bardzo niskie koszty zmienne). Według najnowszej wyceny DM BZ WBK akcje LiveChatu mają jeszcze ponad 30-proc. potencjał wzrostowy.