Unikaj blue chips, bierz „misie”

Koniunktura na warszawskiej giełdzie jest daleka od ideału. Kłamstwem byłoby jednak twierdzenie, że nie da się na niej solidnie zarobić. Eksperci podpowiadają, jak i gdzie tego dokonać. Gdzie szukać okazji? Których branż unikać?

Publikacja: 25.08.2016 14:00

Unikaj blue chips, bierz „misie”

Foto: Fotorzepa, Piotr Gęsicki PG Piotr Gęsicki

Inwestorzy handlujący na GPW nie mają łatwego życia. W czasie, gdy gros światowych indeksów ustanawia wielomiesięczne, a niekiedy historyczne maksima (S&P500, Dow Jones, Nasdaq), rodzimy WIG20 szoruje po dnie. Od początku roku jego notowania stopniały o ponad 4 proc., a licząc od lokalnego marcowego maksimum (1999 pkt), przecena sięga już 11 proc.

Z technicznego punktu widzenia niepokojące jest zejście i utrzymywanie się notowań WIG20 poniżej 1800 pkt oraz ruch w kierunku kolejnego lokalnego dołka (1750 pkt).

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Podwójny szczyt czy nowy rekord hossy. Co czeka WIG20 i spółkę?
Analizy rynkowe
Giełdowe rekiny są coraz grubsze. Założyciel Dino odskoczył całej reszcie
Analizy rynkowe
Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów
Analizy rynkowe
Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Materiał Promocyjny
Banki muszą wyjść poza strefę komfortu
Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?