Miesiące letnie kojarzyć się mogą przede wszystkim z sezonem ogórkowym i mniejszą aktywnością inwestorów. W powszechnej świadomości mniej obecny jest zapewne natomiast fakt, że czerwiec, lipiec i sierpień to trzy miesiące, w których koncentruje się strumień dywidend wypłacanych przez polskie spółki.
Pokusiliśmy się o zsumowanie wypłat, jakie już otrzymali albo mają otrzymać akcjonariusze polskich spółek (tzw. krajowych) notowanych na rynku podstawowym GPW. Z naszych wyliczeń wynika, że zyskami dzieli się w tym roku 168 podmiotów, czyli około 40 proc. wszystkich spółek krajowych (w naszym zestawieniu nie uwzględnialiśmy ze względów technicznych firm zagranicznych).
Od początku roku do dnia pisania tego artykułu akcjonariuszom wypłacono ponad 4,3 mld zł, ale największy strumień dywidend widać właśnie obecnie. Do końca lipca portfele inwestorów zasili jeszcze prawie 3,7 mld zł świeżej gotówki, w sierpniu – prawie 3 mld zł, a w pozostałych miesiącach roku jeszcze ponad 3,1 mld zł.
Oczywiście największymi kwotowo dywidendami mogą się pochwalić tradycyjnie spółki z WIG20, choć pod wieloma względami to właśnie one akurat najbardziej rozczarowują w tym roku. Z naszych obliczeń wynika, że suma dywidend wypłaconych przez 20 najważniejszych firm przekroczy nieco 8 mld zł (57 proc. wypłat zysków wszystkich spółek krajowych na GPW). To będzie rezultat nieco lepszy niż w ubiegłym roku (7,6 mld zł), ale trzeba pamiętać, że tamten rok był wręcz fatalny pod względem wypłat w przypadku blue chips (były one najmniejsze od co najmniej ośmiu lat). Dlatego ciężko o zachwyty nad tak słabą poprawą (+0,4 mld zł) względem tak niskiego pułapu.