#WykresDnia: C/WK przemawia za GPW

„Niski C/WK dla WIG-u – duży potencjał w długim terminie”, tak swój wykres zatytułował Marcin Palenik z Millennium DM. Ekspert tłumaczy m.in., jak należycie interpretować wskaźnik cena/wartość księgowa.

Publikacja: 20.12.2018 12:41

#WykresDnia: C/WK przemawia za GPW

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński

Foto: parkiet.com

– Wskaźnik C/WK liczony dla całego rynku jest jedną z lepszych miar obrazujących przyszłe długoterminowe stopy zwrotu. Główna przewaga nad wskaźnikiem C/Z polega na większej stabilności wartości księgowej oraz dużo rzadszego zjawiska ujemnej wartości księgowej niż ujemnego zysku (straty). Średni poziom C/WK=1 dla całego rynku jest bardzo znaczący, ponieważ wartość zbliżona do tego poziomu stanowi wyjątkową okazję do zakupu akcji na dłuższy termin. Przykładowo do tego poziomu po 20 latach bessy musiał dojść japoński indeks Nikkei, aby rozpocząć nową hossę – tłumaczy Marcin Palenik, analityk Millennium DM.

I kontynuuje: – Średni wskaźnik C/WK jest inny dla spółek technologicznych, a inny np. dla surowcowych. Patrząc na wskaźnik dla całych rynków, inny będzie dla indeksu akcji rosyjskich, a inny dla indeksu S&P 500. Dla indeksu RTS zdominowanego przez mało efektywne rosyjskie spółki wydobywcze niskimi poziomami C/WK były wartości ok. 0,5. Z drugiej strony C/WK dla zdominowanego przez technologiczne i globalne spółki indeksu S&P 500 rzadko spadał w ostatnich 20 latach poniżej wartości 2.

Jednak dla większości indeksów rynkowych, szczególnie tych mocno zdywersyfikowanych, poziom zbliżony do 1 powinien zachęcać do kupowania.

– Patrząc na C/WK dla WIG, można stwierdzić, że aktualna wartość 1,2 jest poziomem bardzo niskim, choć nadal ok. 30 proc. wyższym niż na dnie w marcu 2009 r. Pytanie, czy do tak ekstremalnego niedowartościowania rynek polski dojdzie? 10 lat temu nastąpiła recesja w najważniejszych gospodarkach na świecie oraz panika na rynkach finansowych (m.in. obligacji korporacyjnych, walut i surowców). Przy braku tak ekstremalnych zjawisk potencjał spadkowy WIG nie jest już zbyt duży. Znaczne spowolnienie gospodarcze jest już zdyskontowane w cenach. Natomiast większość innych rynków światowych nie wygląda jeszcze tak tanio – mówi Marcin Palenik.

– Dla MSCI Emerging Market C/WK jest równy 1,5; dla Euro Stoxx 50 1,6; a dla S&P 500 3,1.   Nie istnieje wskaźnik, który wskaże dokładnie dno trendu spadkowego. Z dużym prawdopodobieństwem można jednak stwierdzić, że w perspektywie najbliższych 3-5 lat polski rynek akcji z obecnych poziomów ma ponadprzeciętny potencjał do wzrostu – podkreśla.

SAŁ

Analizy rynkowe
Giełdowe rekiny są coraz grubsze. Założyciel Dino odskoczył całej reszcie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów
Analizy rynkowe
Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?