„Wstrzymania przez regulatora handlu niektórymi z tych akcji, które są przedmiotem obrotu pozagiełdowego, co ma miejsce w przypadku wielu akcji groszowych, nie jest niczym niezwykłym lub niespotykanym" - powiedział Shawn Cruz, starszy strateg rynkowy w TD Ameritrade Inc „SEC przygląda się temu teraz, ponieważ kwestionuje przyczyny niektórych zachowań".
SpectraScience to tylko jedna groszówka, która w tym roku przeskoczyła z niebytu do sensacji dnia. W 2021 roku było już kilkanaście lub więcej podobnych historii. Często rozmowy w mediach społecznościowych, takich jak Stocktwits i Twitter, a także w innych czatach online, zapowiadają ich poczatek. Dzieje się tak, ponieważ inwestorzy detaliczni, zwabieni zerowymi prowizjami u brokerów zwiększyli udział w handlu do ??23 proc. wolumenu obrotu akcjami, w porównaniu z 20 proc. w zeszłym roku, według Bloomberg Intelligence.
Jak dotąd w tym miesiącu każdego dnia właściciela zmieniało średnio 99 miliardów akcji spółek, które nie są handlowane na klasycznych giełdach - często nazywanych papierami wartościowymi „over-the-counter". Gdyby to tempo się utrzymało, w lutym całkowity wolumen obrotu akcjami za grosz wyniósłby około 1,9 biliona. Sundial Capital Research nazwał to „wzrostem spekulacyjnym jak żaden inny", odnotowując, że „aktywność pozagiełdowa nadal rośnie w siłę w ostatnich tygodniach".
W przypadku SpectraScience wolumen przekroczył 3,5 miliarda akcji w jednym dniu pod koniec stycznia, gdy cena akcji wzrosła o 167 procent. W ciągu ostatniego miesiąca średnio ponad 500 milionów akcji zmieniało właściciela każdego dnia, około 12 razy więcej niż było to w 2020 roku. SEC zawiesiła obrót 10 lutego z powodu „pytań dotyczących dokładności i adekwatności informacji o spółce i potencjalnie manipulacyjną aktywnością handlową."
Niektórym trudno nie zauważyć podobieństwa do szaleństwa na groszowych akcjach z przeszłości, kiedy pojawiały sie schematy takie jak „pompuj i wyrzucaj" (pump-and-dump). - Jest to bardzo podobne do tego, co widzieliśmy w 1999 r., gdy ci jednodniowi traderzy i początkujący inwestorzy przychodzili i traktowali rynek jako rodzaj schematu szybkiego wzbogacenia się, i oczywiście nie skończyło się to zbyt dobrze 20 lat temu - powiedział Marc Odo, menedżer ds. portfela klientów w Swan Global Investments. „Dopóki ludzie nie stracą zbyt wiele, mogą nadal być silni - tylko wtedy, gdy zaczną tracić więcej niż mogą sobie pozwolić, zaczną opuszczać rynek".