Rentowności dziesięcioletnich obligacji skarbowych wzrosły do ??maksimum tego dnia, po czym spadły, podczas gdy oczekiwania inflacyjne w ciągu dekady utrzymały się na poziomie zbliżonym do najwyższych od kwietnia 2013 r. Dolar osłabił się w ciągu dnia, a indeks S&P 500 wzrósł. Spotkanie prezesa Fed Jerome Powella i jego kolegów miało miejsce w czasie rosnącego optymizmu co do ożywienia w USA, któremu pomogły rozszerzone szczepienia oraz agresywne wsparcie monetarne i fiskalne. Prezydent Joe Biden zaprezentował imponujący plan o wartości 1,8 biliona dolarów, mający na celu poszerzenie możliwości edukacyjnych i opieki nad dziećmi na wspólnej sesji Kongresu w środę, podkreślając swoją propozycję infrastruktury o wartości 2,25 biliona dolarów oraz pakiet pomocy w przypadku pandemii o wartości 1,9 biliona dolarów, który podpisał miesiąc temu. Jednocześnie wzrost liczby przypadków koronawirusa w niektórych regionach na całym świecie rzuca cień na perspektywy globalnego wzrostu, dając decydentom powód do cierpliwości w przypadku wycofania wsparcia. Przedstawiciele Fed na razie w dużej mierze lekceważyli ryzyko inflacyjne twierdząc, że skok cen konsumpcyjnych w zeszłym miesiącu został zakłócony przez związany z pandemią spadek cen w marcu 2020 r.
Środowa decyzja FOMC była jednomyślna. Powell powiedział na konferencji prasowej po spotkaniu, że ożywienie było szybsze niż oczekiwano, ale „pozostaje nierówne i dalekie od zakończenia", a gospodarka „jest daleko od naszych celów".
Amerykańscy bankierzy centralni powtórzyli, że nie zmienią tempa kupowania obligacji, dopóki nie zostanie osiągnięty „znaczący dalszy postęp" w realizacji ich celów w zakresie zatrudnienia i inflacji. Docelowy zakres referencyjnej stopy funduszy federalnych został utrzymany na poziomie od zera do 0,25 proc., czyli takim jak od marca 2020 r. Powell powiedział, że nie nadszedł jeszcze czas, aby omówić ograniczenie zakupów aktywów i „minie trochę czasu, zanim zobaczymy znaczny dalszy postęp".
Ankietowani przez Bloomberga ekonomiści spodziewają się, że w tym roku gospodarka USA będzie rosła w najszybszym tempie od ponad trzech dekad, a Fed ma ogłosić pod koniec 2021 r., że zacznie spowalniać tempo zakupów aktywów.
Amerykańscy bankierzy centralni poparli ekspansywną politykę fiskalną, zauważając, że miliony Amerykanów są nadal bezrobotne i ryzykują, że pozostaną bez pracy przez dłuższy czas, jeśli szybko jej nie znajdą. Od ich marcowego spotkania S&P 500 nadal rośnie, podczas gdy rentowności 10-letnich obligacji po gwałtownym wzroście w pierwszym kwartale oscylowały w przedziale około 1,6 proc. Rynek pracy w marcu przyniósł najwięcej miejsc pracy w ciągu siedmiu miesięcy, a poprawa w większości branż spowodowała wzrost zatrudnienia poza rolnictwem o 916 000. Według Fed zmiany w polityce fiskalnej będą oparte na wynikach, a nie prognozach, co oznacza, że ??aby zasłużyć na „znaczny dalszy postęp", potrzebna byłaby seria comiesięcznych wzrostów na rynku pracy.