Kierunek notowaniom polskiej waluty wyznaczały w kończącym się tygodniu przede wszystkim trendy globalne – a więc odbicie obserwowane w przypadku większości walut rynków wschodzących. Wskaźnik walut wschodzących JP Morgan Emerging Market Currency Index odbił tym samym od tegorocznych minimów, które wyznaczał jeszcze pod koniec listopada. Umocnieniu walut wschodzących towarzyszyło osłabienie dolara. Kurs EUR/USD wzrósł w trakcie tygodnia w pobliże poziomu 1,1, a do ruchu tego przyczyniały się przede wszystkim lepsze od oczekiwań wskazania indeksów PMI ze strefy euro i z Chin za listopad, które pobudziły nadzieje, że gospodarka europejska ma najgorszy etap spowolnienia za sobą. Dodatkowo rośnie prawdopodobieństwo, że w przyszłotygodniowych wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii zwycięstwo odniesie Partia Konserwatywna, co pozwoli jej liderowi na kontrolowane wyprowadzenie kraju z Unii Europejskiej już w styczniu (czyli uda się najprawdopodobniej uniknąć najbardziej niekorzystnego z punktu widzenia rynków scenariusza „twardego brexitu"). W tle tych wydarzeń pozostają negocjacje handlowe między USA i Chinami ws. umowy handlowej. Tutaj na rynek napływają w ostatnim czasie mieszanie sygnały, utrzymuje się jednak optymizm, że uda się osiągnąć porozumienie, które pozwoli na uniknięcie wprowadzenia przez USA nowych ceł na chińskie towary jeszcze w tym roku.¶