Powrót do przeszłości, czyli Wall Street jak w końcówce hossy lat 90.

Inwestycje › Mamy właśnie ostatnią średnioterminową falę wielkiej hossy trwającej od 2009 roku – taki kontrowersyjny wniosek płynąć może z analizy podobieństwa obecnej sytuacji do tej z końcówki lat 90. Tej analogii z powodzeniem przyglądamy się już od dłuższego czasu.

Aktualizacja: 16.02.2020 12:26 Publikacja: 16.02.2020 12:16

Foto: GG Parkiet

O analogii aktualnej sytuacji na amerykańskim rynku akcji z końcówką lat 90. pisaliśmy wielokrotnie. Przykładowo upieraliśmy się, że tąpnięcie na giełdach pod koniec 2018 roku pod wieloma względami przypomina głęboką korektę z 1998 r., co zresztą okazało się słuszną koncepcją.

Gdyby kurczowo trzymać się tej ścieżki, to należałoby założyć, że mamy właśnie... ostatnią średnioterminową falę wielkiej hossy trwającej od 2009 roku, jednej z najdłuższych w historii, z powodzeniem konkurującej pod względem czasu trwania z tą z lat 90. XX wieku.

Pozostało 91% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
100 lat nie kończy historii złotego, ale zbliża się czas euro
Parkiet PLUS
Wynikowi prymusi sezonu raportów
Parkiet PLUS
Dobrze, że S&P 500 (trochę) się skorygował po euforycznym I kwartale
Parkiet PLUS
Szukajmy spółek, ale też i inwestorów
Parkiet PLUS
Złoty – waluta, która przetrwała największe kataklizmy
Parkiet PLUS
Dlaczego Tesla wyraźnie odstaje od reszty wspaniałej siódemki?