Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Polacy najchętniej chcą zadbać o przyszłość swoich dzieci (48 proc.) oraz partnera (30 proc.). Badanie wykazało też, że 49 proc. Polaków ma własne oszczędności, które są dla nich formą zabezpieczenia bliskich, a 34 proc. zainwestowało w nieruchomość. Dane rynkowe wskazują też, że z roku na rok Polacy kupują coraz więcej mieszkań i domów, co oznacza, że w wielu przypadkach jednak mają co po sobie zostawić.
Istnieje kilka różnych rozwiązań na wypadek śmierci, ewentualnie ciężkiej choroby. Najczęściej stosowaną formą jest ubezpieczenie na życie, którego posiadanie deklaruje już 54 proc. badanych Polaków. To najbardziej znane finansowe zabezpieczenie dostępne praktycznie dla każdego. Wśród wymienianych form zabezpieczenia przyszłości swojej i bliskich znalazło się także IKE czy IKZE, które ma 10 proc. respondentów. – Warto pamiętać, że w przeciwieństwie do środków emerytalnych, zapisanych na koncie w ZUS, oszczędności na IKE oraz IKZE podlegają pełnemu dziedziczeniu i co istotne, nie są obciążone podatkiem od spadku i darowizn – podkreśla Tomasz Adamus, prezes, dyrektor departamentu zarządzania MetLife TFI.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W 2024 roku urodziło się zaledwie 252 tys. dzieci, co jest najniższą liczbą urodzeń w całym powojennym okresie, a współczynnik dzietności spadł do rekordowo niskiego poziomu 1,099 – niemal o połowę niżej niż w 1990 roku, kiedy wynosił 1,991.
Zapowiada się dalsze łagodzenie polityki pieniężnej. Przewiduje się, że RPP obniży stopy procentowe we wrześniu i nie będzie to ostatnia tegoroczna redukcja. To przyspieszy obniżanie oprocentowania lokat. Tymczasem w sklepach ceny idą w górę.
Dobra wiadomość dla deponentów: juz w lipcu inflacja powinna spaść poniżej 3 proc. Złe wiadomości są dwie: Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe, a to przyspieszy proces obniżania oprocentowania depozytów przez banki.
Choć na co dzień wielu z nas korzysta już niemal wyłącznie z kart płatniczych i aplikacji mobilnych, wakacje rządzą się swoimi prawami. Z najnowszego badania przeprowadzonego przez Opinia24 na zlecenie firmy Tavex wynika, że aż 38 proc. Polaków dostosowuje sposób płatności do kraju, w którym wypoczywa – i to bardzo rozsądna strategia. Dlaczego?
W kwietniu Polacy uznali, że utrzymywanie pieniędzy na lokatach – poza promocyjnymi – jest już na tyle mało opłacalne, że trzeba przejść na depozyty bieżące. Na te ostatnie trafiło w kwietniu aż 17 mld zł, podczas gdy depozyty terminowe zmniejszyły się o 125 mln zł. Wpływ na to mogły mieć święta wielkanocne i zbliżający się długi majowy weekend.
Najlepsze promocyjne oprocentowania polskich kont oszczędnościowych przekraczają 7 proc. Niestety, najczęściej przez trzy miesiące. Amerykańskie konta oszczędnościowe i rachunki na rynku pieniężnym (MMA) dają często 4 proc. i więcej. Przez cały rok.