W porównaniu z 2017 r. wartość eksportu wzrosła o 6,5 proc., a importu o 8,7 proc. Największy wzrost eksportu (23,6 proc.) dotyczył krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Eksport do Niemiec zwiększył się o 9,8 proc., a ich udział w całym naszym eksporcie stanowi już 28 proc. Ujemne salda wystąpiły w obrotach z krajami rozwijającymi się (21,9 mld euro) i państwami Europy Środkowo-Wschodniej (4,1 mld euro), natomiast dodatnie z krajami rozwiniętymi (24,3 mld euro).

Na tle ogólnych obrotów nieco gorzej niż w poprzednich latach prezentują się wyniki eksportu produktów rolno-spożywczych. W ciągu siedmiu miesięcy zwiększył się o 5,9 proc., natomiast import o 2,6 proc. Mimo to uzyskano dodatnie saldo obrotów tymi produktami (5 mld euro), co wskazuje, że wymiana innych towarów w dalszym ciągu przynosi deficyt. W okresie styczeń–lipiec wyniósł 6,6 mld euro. Eksport produktów rolno-spożywczych hamowały nadal restrykcje administracyjno-prawne, a mianowicie wprowadzone w 2014 r. rosyjskie embargo na import towarów rolno-spożywczych z niektórych krajów, w tym z Polski, i ograniczenia w związku z występowaniem u nas na niektórych terenach afrykańskiego pomoru świń (ASF).

Eksport produktów rolno-spożywczych jest bardzo ważnym kanałem ich zbytu. Ocenia się, że w 2018 r. około 42 proc. wartości sprzedaży sektora spożywczego będzie pochodziło z transakcji eksportowych, wobec niespełna 14 proc. przed akcesją Polski do UE i około 25 proc. w latach 2009–2010. Poprzez zagospodarowanie krajowych nadwyżek produkcji zagraniczna wymiana handlowa korzystnie oddziałuje na koniunkturę w rolnictwie i wielu branżach przemysłu rolno-spożywczego, będąc bardzo ważnym czynnikiem stabilizacji krajowych rynków, a tym samym i dochodów rolników.

W handlu zagranicznym towarami rolno-spożywczymi dominują produkty przetworzone. W I połowie 2018 r. wpływy z ich sprzedaży stanowiły prawie 87 proc. wartości eksportu sektora żywnościowego, wobec 83,1 proc. przed rokiem. Wartość eksportu tych produktów zwiększyła się o 10,2 proc., a importu o 5,8 proc. Nadwyżka w eksporcie tymi produktami wzrosła do 5,7 mld euro. Eksport produktów rolnictwa zmalał o 18,9 proc.

W II połowie br. i I połowie 2019 r. trudno będzie zwiększyć dynamikę ogólnego eksportu, a także eksportu większości produktów zwierzęcych oraz roślinnych. Skalę jego nadal zmniejszać mogą ograniczenia w związku z rosyjskim embargiem oraz ASF, ale ich wpływ na ogólny wynik może być coraz mniejszy. Możliwa będzie dalsza intensyfikacja eksportu do krajów rozwiniętych i rozwijających się. Czynnikiem dynamizującym ogólną wymianę handlową i decydującym o poziomie jej salda pozostanie obrót produktami rolno-spożywczymi.