Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
To efekt idących już od paru lat w górę wszystkich trzech czynników decydujących o zachowaniu indeksu. Państwo polskie pełni jednocześnie rolę właściciela banków (kontroluje instytucje odpowiadające za 45 proc. aktywów sektora bankowego), nadzorcy branży (reprezentanci rządu mają 40 proc. głosów w Komisji Nadzoru Finansowego) oraz dłużnika (rośnie udział papierów państwowych w aktywach sektora). W opublikowanym w czerwcu „Raporcie o stabilności systemu finansowego" NBP zwracał uwagę, że wysoki udział papierów skarbowych w aktywach banków zwiększa ich wrażliwość na potencjalne szoki wywołane czynnikami rynkowymi (wzrost rentowności, czyli spadek cen tych papierów). Symulacje przeprowadzone na podstawie danych z grudnia 2020 r. pokazują, że dopiero ok. 15-proc. spadek wartości papierów skarbowych i gwarantowanych przez Skarb Państwa znajdujących się w portfelu banków mógłby spowodować naruszenie norm kapitałowych z filarów I i II (w zdecydowanej większości przecena obligacji nie miałaby wpływu na rachunek wyników, lecz wpłynęłaby na kapitały). MR
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pomimo dużej zmienności pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło solidne zwyżki na wielu giełdach świata. Kolejne dwa kwartały nie zapowiadają się więc źle.
Pierwsza połowa 2025 roku pozytywnie zaskoczyła inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Nie brakowało spółek, których akcje przyniosły ponadprzeciętnie wysokie zyski.
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeciwny kierunek, przynosząc posiadaczom ich akcji w bieżącym roku niemałe straty.
Zmniejszenie napięć geopolitycznych oraz większe nadzieje na luzowanie polityki pieniężnej w USA mogą dać paliwo do dalszych zwyżek na wschodzących rynkach akcji. Wiele z tych giełd dało w tym roku bardzo solidnie zarobić inwestorom.
Wyceny największych spółek z warszawskiego parkietu w 2025 roku w wielu przypadkach znacząco urosły, ale większość nie jest oderwana od fundamentów.
Połowa tygodnia przyniosła wyraźny wzrost kursu głównej pary walutowej, a wraz z tym umocnienie złotego. Rynek akcji jest w słabszej formie, ale silny złoty może sprawić, że nabierze wiatru w żagle. O ile napięcia geopolityczne znów nie zdołują wszystkich rynków.