Amica liczy na Azję i lepszą końcówkę roku

Obecnie sprzedaż AGD na wszystkich najważniejszych rynkach dla spółki spada. W Polsce podobnie, ale tu przynajmniej Amice udało się osiągnąć wzrost. Firma szuka nowych opcji, spore wzrosty generuje w centralnej Azji.

Grupa Amica w pierwszym półroczu 2025 r. miała ponad 1,1 mld zł przychodów ze sprzedaży co oznacza 7,7 proc. spadek w ujęciu rocznym. Spółka tłumaczy to wygaszeniem sprzedaży na rynku rosyjskim, sprzedaż części aktywów, czyli spółki Stadion. 

Choć półrocze wypadło słabo, to wyniki drugiego kwartału są lepsze. Amica wypracowała wtedy 5,5 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej, podczas gdy rok wcześniej spółka miała 4,3 mln zł straty netto.

W efekcie od rana kurs spółki rośnie, dynamika ustabilizowała się w okolicach 6 proc. Spółka ma też nadzieję na poprawę sytuacji w kolejnych miesiącach.

Amica liczy na sezon

W pierwszym półroczu rynek polski wygenerował 34 proc. przychodów ze sprzedaży, będąc jedynym w Europie z pozytywną dynamiką wzrostu, zyskując 4 proc. Region Zachód, w tym Skandynawia, odpowiadał za 51 proc. sprzedaży, notując spadek o 10 proc. rdr. Pozostałe rynki zmniejszyły sprzedaż wartościowo o 12 proc. rdr, odpowiadając za 15 proc. przychodów.

Wynik EBITDA wzrósł o 14 proc. rdr, do 49,9 mln zł, a zysk operacyjny o 33 proc. do 19,2 mln zł. – Dzięki wzrostom w drugim kwartale, całe półrocze oceniamy dużo lepiej niż sam pierwszy kwartał – mówi Michał Rakowski, wiceprezes Grupy Amica ds. Finansów.

Powody do ostrożnego optymizmu daje zbliżający się najwyższy sezon jeśli chodzi o sprzedaż AGD. – Tradycyjnie od września do listopada generujemy najwyższą sprzedaż, a wyniki miesięcy letnich są dobre – dodaje.

Widać też efekty restrukturyzacji w brytyjskiej spółce grupy, która już zaczęła generować zyski. Niestety nie można tego powiedzieć o wynikach podmiotów zależnych z Francji czy zwłaszcza Hiszpanii, gdzie doszło do zmiany menedżera, co pozwala już obserwować pozytywne efekty.

Amica za to jest bardzo zadowolona z generowanej sprzedaży w Azji Centralnej, tylko w Kazachstanie wzrosła rdr 30 proc. Do tego zyskują inne rynki w regionie jak Mongolia, a plany są znacznie szersze. - będziemy mocniej działać w Azerbejdżanie, Gruzji czy Armenii – mówi Michał Rakowski.

Amica bez Rosji 

Wygaszenie działalności w Rosji, która jeszcze w I półroczu 2024 r. przyniosła 30 mln zł wymusza szukanie nowych rynków. Ok. 20 mln przychodów kosztowało też pozbycie się spółki Stadion spoza działalności podstawowej.

Grupa Amica zamierza dojść do wzrostów sprzedaży powyżej 7 proc. proc.rocznie od roku 2030 przy oczekiwanej rentowności EBITDA na poziomie 5 proc.  w roku 2027 oraz 7 proc. w latach 2030+. Celem jest też wzrost wskaźnika RONA (zwrot z aktywów netto) do 14 proc. w roku 2027 oraz przekroczenie 17 proc. w latach 2030+. Spółka zamierza utrzymać wskaźnik długu netto do EBITDA poniżej 2 oraz zwiększyć marżę brutto na sprzedaży produktów w roku 2027 do 25 proc. oraz do 28 proc. w latach 2030+.

Spółka racjonalizuje wydatki na marketing, skupiając się na inwestycjach w reklamę w Polsce oraz Azji Centralnej gdzie sprzedaż rośnie. Do tego spadają koszty transportu z Chin, póki co to ok. 2,5 mln dol. pozytywnego efektu. Amica liczy na 10 mln zł oszczędności w całym roku z tego tytułu – nic nie wskazuje by miały zacząć rosnąć.