Notowania głównej pary walutowej rozpoczęły rok od kontynuacji spadków (umocnienia dolara), zapoczątkowywanych pod koniec grudnia. Wówczas EUR/USD próbował wybić się powyżej 1,11, ale udało się to tylko na krótko. W tym tygodniu eurodolar testował pułap 1,09 i na razie to wsparcie działa. W czwartek z rana notowania euro umacniają się do dolara, do 1,096.

W środę tematem numer jeden dla rynku walut była publikacja protokołu z posiedzenia FOMC, która potwierdziła oczekiwania rynku dotyczące zmiany polityki Fedu. - Jednocześnie inwestorzy otrzymali informację, że warunki monetarne pozostaną na restrykcyjnym poziomie przez pewien czas. Komunikat z pewnością nie był aż tak gołębi jak słowa Powella – zauważa Łukasz Zembik z DM TMS Brokers.

Dolar zawraca z 4 zł

Na silniejszym euro zyskuje także polski złoty. W tym tygodniu dolar znów testował 4 zł, jednak na razie zagrożenie wybicia ponad okrągły poziom się oddala. W czwartkowy poranek inwestorzy za dolara płacą 3,96 zł, co oznacza spadek o 0,4 proc.

Po wczorajszej zniżce w czwartek nieco zyskuje bitcoin. Największa kryptowaluta wyceniana jest na 43,042 dolary, co oznacza 0,6-proc. umocnienie. Uncja złota wyceniana jest na 2047 dolarów, czyli o 0,3 proc. wyżej niż na zamknięciu w środę.