DM BOŚ: Sytuacja na rynkach 14 lipca - Najgorszy tydzień dla dolara od 8 miesięcy

Ostatnie kilka sesji na rynkach walutowych (i na całym szerokim rynku finansowym) upływały pod znakiem pogłębiającej się słabości amerykańskiego dolara. W środę mocnym impulsem do zniżek wartości USD były niższe od oczekiwań dane dotyczące inflacji CPI w USA, natomiast w czwartek dodatkowo pojawiły się niskie odczyty inflacji PPI w tym kraju.

Publikacja: 14.07.2023 11:10

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

Po kilku sesjach dynamicznych spadków wartości dolara, które w środę i czwartek wręcz przyspieszyły, dzisiaj zniżka wyhamowała, a notowania indeksu dolara próbują złapać równowagę w okolicach 99,50 pkt. Tak czy inaczej, wartość dolara ewidentnie ma problem z odbiciem w górę, co podkreśla słabość tej waluty.

Analogiczna sytuacja ma miejsce na wykresach głównych par walutowych z dolarem. Notowania EUR/USD dziś stabilizują się w okolicach 1,1220-1,1230, czyli w rejonie najwyższych poziomów od ponad 16 miesięcy. To także najlepszy tydzień eurodolara od listopada poprzedniego roku.

Słabość dolara pozwoliła także na „oddech” na wykresie USD/JPY. Jen, który w ostatnich miesiącach był pod trwałą presją podaży, w ostatnich dniach mocno zwyżkował w relacji do dolara. Kurs USD/JPY spadł do okolic 138,20, notując najlepszy tydzień od stycznia.

OKIEM ANALITYKA – Najgorszy tydzień dolara od 8 miesięcy

Bieżący tydzień na rynkach walutowych prawdopodobnie przejdzie do historii jako najgorszy tydzień dla dolara od 8 miesięcy. Indeks dolara stracił w tym czasie aż 2,5%, wspierając wyższe wyceny wielu aktywów, od akcji po surowce.

Inwestorzy przygotowywali się na osłabienie dolara już od jakiegoś czasu. W ciągu miesiąca do 7 lipca liczba krótkich pozycji na rynku dolara podwoiła się, według danych prezentowanych przez CFTC. Opublikowane w ostatnich dniach niższe od oczekiwań dane dotyczące inflacji były więc już jedynie kropką nad „i”.

Wspomniana niska inflacja jest przez inwestorów interpretowana pozytywnie. Wraz z relatywnie odpornym rynkiem pracy, stanowi ona bowiem dowód na to, że amerykańska gospodarka może przeżyć „miękkie lądowanie” zamiast dotkliwego, głębokiego kryzysu. Niemniej, nie zmienia to faktu, że w drugiej połowie bieżącego roku amerykańska gospodarka najprawdopodobniej wpadnie w recesję w wyniku dotychczasowych podwyżek stóp procentowych.

Obecnie dalsze ruchy na dolarze w dużym stopniu zależą od działań Rezerwy Federalnej. Na ten moment rynek wycenia bardzo duże prawdopodobieństwo (według FedWatch aż 92%) tego, że jeszcze w lipcu Fed podwyższy stopy procentowe o 25 pb. Niemniej, mimo że sami przedstawiciele Fed sugerowali możliwość jeszcze jednej dodatkowej podwyżki, to oczekiwania inwestorów – zwłaszcza po niedawnym odczycie inflacji – zakładają, że lipcowa podwyżka może już być ostatnia.

Sporządziła: Dorota Sierakowska – analityczka Domu Maklerskiego BOŚ

Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?
Waluty
Jastrząb powrócił
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Chiny poprawiły nastroje
Waluty
Rynki ignorują geopolitykę