DM BOŚ: Sytuacja na rynkach 30 czerwca - O krok od interwencji na jenie

Notowani amerykańskiego dolara wczoraj wyraźnie zwyżkowały – indeks FUSD ruszył w górę do okolic 103 pkt., czyli powrócił do najwyższych poziomów od połowy czerwca.

Publikacja: 30.06.2023 12:05

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

Siła dolara wynikała przede wszystkim z lepszego od oczekiwań finalnego odczytu PKB w USA za I kwartał br. Dane te zapewne nie przyniosłyby tak wielu emocji, gdyby nie fakt, że annualizowany PKB okazał się znacznie wyższy niż oczekiwania (2% wobec spodziewanych 1,4%), wobec czego rozbudził on optymizm wokół kondycji gospodarki USA. To zaś przełożyło się na oczekiwania dalszych podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych.

Siła dolara jest widoczna na głównych parach walutowych. Notowania EUR/USD wczoraj zniżkowały do okolic 1,086, a dzisiaj schodzą jeszcze niżej, do rejonu 1,084. To najniższy poziom notowań od połowy czerwca.

Najwięcej uwagi przyciąga jednak sytuacja na wykresie USD/JPY. Japoński jen znajduje się pod wyraźną presją podaży, a notowania wspomnianej pary walutowej dzisiaj testowały już poziom 145,00. Dotarcie do kolejnej bariery skłoniło japońskiego ministra finansów do kolejnego ostrzeżenia przed interwencją. Shunichi Suzuki dziś podał, że Japonia podejmie kroki w kierunku przeciwdziałania „przesadnemu osłabieniu” japońskiego jena. Według niego, obecna wycena jena nie odzwierciedla fundamentów tamtejszej gospodarki.

Dzisiaj na rynku pojawi się kolejna porcja ważnych danych makro. O 11:00 opublikowany został odczyt inflacji w strefie euro, który okazał się niższy od oczekiwań. Natomiast później inwestorzy wyczekują raportu na temat wydatków Amerykanów, w tym PCE Core, którego publikacja zaplanowana jest na 14:30 polskiego czasu.

OKIEM ANALITYKA – O krok od interwencji na jenie

W ostatnich dniach coraz częściej przedstawiciele ministerstw Japonii oraz BoJ sugerowali, że japoński jen jest przesadnie przeceniony, a jego wartość nie odzwierciedla kondycji lokalnej gospodarki. Jednocześnie, wskazywali oni na możliwość przeprowadzenia interwencji na rynku walutowym, mającej za zadanie wesprzeć jena.

Wydaje się, że ze względu na zagęszczenie ostrzeżeń, do takiej interwencji jest coraz bliżej. Obecnie inwestorzy wyczekują na więcej informacji, bowiem o ile słów padło już wiele, to nadal japońskie władze nie pokazały działania. Patrząc po tym, jak na ich słowa zareagowała wartość jena (a w zasadzie, jak nie zareagowała), na razie wiara w skuteczność interwencji jest niewielka.

Interwencje na rynku jena są rzadkie, aczkolwiek do jednej z nich doszło we wrześniu poprzedniego roku, kiedy to Japonia skupiła jena po raz pierwszy od 1998 roku po to, aby wesprzeć jego wartość. Stało się to właśnie po wzbiciu się notowań USD/JPY do poziomu 145,00, czyli do okolic obserwowanych także obecnie.

Niemniej, ta interwencja okazała się mało skuteczna – już w październiku wartość jena spadła do 32-letnich minimów w okolicach 152,00 dla kursu USD/JPY, co doprowadziło do kolejnej interwencji BoJ. Obecnie, gdy jen znów porusza się na niepokojąco niskim poziomie, prawdopodobieństwo interwencji znów ocenia się na wysokie. Dla Japonii jest to o tyle istotne, że gospodarka ta polega w dużym stopniu na importowanych dobrach, które w sytuacji słabego jena są drogie dla lokalnych konsumentów i firm.

Sporządziła: Dorota Sierakowska – analityczka Domu Maklerskiego BOŚ

Waluty
Parytet EURUSD na horyzoncie?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Zerowe stopy w Szwajcarii?
Waluty
Jak nisko zejdzie EBC?
Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?