Reklama
Rozwiń

Sytuacja na rynkach 21 lipca – Niespokojnie w Europie przed decyzją ECB

Początek bieżącego tygodnia na światowych rynkach walutowych upływał pod znakiem osłabienia amerykańskiego dolara. To już jednak nie jest aktualne – od wczoraj amerykańska waluta powraca do zwyżek i utrzymuje się tym samym niedaleko wieloletnich maksimów względem pozostałych globalnych walut.

Publikacja: 21.07.2022 13:04

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

Wcześniej przyczyną nieznacznej przeceny dolara były oczekiwania bardziej jastrzębiego podejścia Europejskiego Banku Centralnego do polityki monetarnej w najbliższym czasie. Już dzisiaj ECB ma podjąć decyzję ws. stóp procentowych i o ile jeszcze na początku tygodnia za pewnik uznawano podwyżkę o 25 pkt. bazowych, to obecnie prawdopodobna wydaje się podwyżka o 50 pkt. bazowych.

Powyższe informacje sprzyjają wyższej wycenie euro, a dodatkowym wsparciem dla notowań tej waluty jest ulga po ponownym uruchomieniu gazociągu Nord Stream 1 po 10-dniowym okresie prac konserwacyjnych.

Niemniej, na horyzoncie w Europie pojawiły się inne problemy, uderzające w walutę wspólnoty. Chodzi o zamieszanie polityczne we Włoszech. Co prawda rząd Mario Draghiego otrzymał wotum zaufania w senacie, jednak kluczowe koalicyjne partie zbojkotowały głosowanie, co świadczy o braku jedności politycznej i możliwym pogłębieniu problemów w przyszłości.

Włoskie zamieszanie negatywnie przełożyło się na wycenę euro: kurs EUR/USD dzisiaj oscyluje poniżej 1,02.

OKIEM ANALITYKA – ECB może być jastrzębi, ale na jak długo?

Dzisiaj tematem dnia na światowych rynkach finansowych jest decyzja ECB, dotycząca poziomu stóp procentowych w strefie euro. Inwestorzy szacują, że prawdopodobieństwo podwyżek o 25 pb i 50 pb mniej więcej rozkłada się po połowie – i naturalnie wyższa podwyżka sprzyjałaby wyższym wycenom euro.

Reklama
Reklama

Niemniej, obecnie inwestorzy już coraz bardziej patrzą w przyszłość i szacują, na ile ECB może pozwolić sobie na jastrzębie nastawienie także w kolejnych miesiącach. Obecnie na rynku wyceniana jest łączna podwyżka stóp w strefie euro o około 1% (co wyniosłoby stopę depozytową z obecnego poziomu -0,5% do od dawna niewidzianych w strefie euro pozytywnych poziomów). Ale nie jest to takie pewne, biorąc pod uwagę wyzwania, przed którymi stoi obecnie Europa.

Niestabilność włoskiego rządu może przekształcić się w jego rozpad w kolejnych miesiącach. Ale jeszcze większym problemem (dla Włoch i nie tylko) jest niepewność dotycząca zaopatrzenia Europy w surowce energetyczne.

Wczoraj Komisja Europejska zwróciła się z apelem do krajów członkowskich UE o cięcie konsumpcji gazu o 15% aż do marca przyszłego roku. Ten apel wynikał z obaw o dostawy gazu ziemnego z Rosji. O ile gazociąg NS1 został dziś na nowo uruchomiony, to nie ma żadnej pewności, że w kolejnych miesiącach dostawy gazu do UE nie staną się znów elementem gry politycznej Władimira Putina. Jest na to duża szansa, biorąc pod uwagę znaczne uzależnienie Europy od rosyjskich dostaw.

W takiej sytuacji zacieśnianie polityki monetarnej w UE może nie być priorytetem ECB – zwłaszcza że wyższe stopy procentowe przyczyniają się do większych obaw dotyczących spowolnienia gospodarczego.

Sporządziła: Dorota Sierakowska – analityczka Domu Maklerskiego BOŚ

Waluty
Bitcoin przegrywa z AI?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Waluty
Niższe stopy, złoty pozostał słaby
Waluty
RPP ponownie tnie stopy. Jak spadną raty kredytów?
Waluty
Złoty stabilny w oczekiwaniu na RPP
Waluty
Sytuacja na rynkach 5 listopada - giełdowy risk-off nie podbił mocniej dolara
Waluty
Czy euro zacznie odrabiać straty do dolara?
Reklama
Reklama