Wyprzedaż USD widać na całej linii. Notowania USDJPY spadły do 113.3, a na wartości wobec USD zyskują również waluty Antypodów. W dniu dzisiejszym najmocniejszy jednak jest japoński jen, co jest związane mieszanym sentymentem na rynku akcyjnym po tym jak na jaw wyszły nowe informacje o powiązaniach otoczenia Trumpa z Rosjanami. Jeszcze wczoraj jednak S&P 500 zdołał odrobić praktycznie całość strat i powrócić powyżej poziomu 2420 w przypadku notowań kontraktu terminowego, za czym przemawiały gołębie sygnały z Fed. Zdaniem Brainard z zarządu Fed obecna polityka monetarna jest już restrykcyjna, a Kashkari z Minneapolis Fed zwracał uwagę na brak związku pomiędzy rynkiem pracy, a inflacją. Patrick Harker szef Philadelfia Fed uważany za neutralnie nastawionego przedstawiciela FOMC przyznał natomiast, że niższe odczyty dotyczące inflacji zachęcają go do wstrzymania się z kolejnymi podwyżkami stóp procentowych.

W dniu dzisiejszym oczywiście w centrum uwagi znajduje się półroczne sprawozdanie Janet Yellen dotyczące polityki monetarnej. Uczestnicy rynku będą przyglądać się przede wszystkim kwestii ryzyk dla stabilności systemu finansowego, bowiem zwracała ona już uwagę na historycznie wysokie wyceny spółek oraz możliwy termin rozpoczęcia procesu zmniejszania sumy bilansowej, który może zostać ogłoszony już podczas najbliższego posiedzenia Fed. Wobec sytuacji na rynku pracy czy perspektyw inflacji trudno oczekiwać, aby zasadniczy sposób zmieniła ton ostatnich komunikatów. Mało prawdopodobne wydaje się również to, aby dzisiejsze wystąpienie szefowej amerykańskiej Rezerwy Federalnej mogło rzucić więcej światła na temat przyszłej polityki monetarnej. Zdecydowanie bardziej istotniejsze w tej kwestii będą piątkowe dane o inflacji w USA.

Oprócz wystąpienia Yellen ważnym wydarzeniem dnia będzie decyzja Banku Kanady dotycząca poziomu stóp procentowych, wobec której konsensus rynkowy oczekuje podwyższenia kosztu pieniądza o 25 punktów bazowych po ostatniej zmianie retoryki tamtejszych bankierów centralnych oraz mocnych danych z rynku pracy jakie pojawiły się w ostatnich miesiącach. Decyzja znajduje się już w cenach, zatem jej brak byłby dużym rynkowym rozczarowaniem. Zmienność notowań kanadyjskiej waluty może wzbudzić jeszcze komunikat po posiedzeniu oraz plany na dalszą część roku, bowiem rynek w tym terminie spodziewa się jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych.

Notowania ropy naftowej zdecydowanie odbiły po publikacji wczorajszego raportu API , który wskazał na spadek zapasów paliw w USA aż o 8.1 mln baryłek, co byłoby już drugim z rzędu znaczącym zmniejszeniem stanów magazynowych w wyniku sezonowego wzrostu popytu. Jeśli dzisiejsze dane amerykańskiego Departamentu Energii potwierdzą ten odczyt, byłby to jeden z największych w historii spadków zapasów ropy. Z większymi mieliśmy jedynie do czynienia we wrześniu ubiegłego roku, niemniej jednak było to związane z zaburzeniami w wyniku huraganu jaki uderzył we wschodzie wybrzeże USA.

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku