Inwestorzy liczą na interwencję

Za nami najbardziej burzliwy tydzień na rynkach od kilkunastu lat. Poniedziałek zaczynamy jednak w kolorze zielonym. Inwestorzy liczą na interwencję banków centralnych. Koronawirus rozprzestrzenia się jednak coraz szybciej.

Aktualizacja: 02.03.2020 10:20 Publikacja: 02.03.2020 10:17

Inwestorzy liczą na interwencję

Foto: Bloomberg

Rekordowa liczba 1775 nowych przypadków poza Chinami w rekordowych 37 krajach – to statystyki za wczoraj, pokazujące, że na ten moment nie ma mowy o stabilizacji sytuacji w zakresie globalnej pandemii. Co więcej, nowe przypadki w poszczególnych krajach mają swoje źródło już niekoniecznie w Chinach, ale coraz częściej w takich krajach jak Włochy czy Iran. Doszło do tego, że w Chinach zdiagnozowano pierwsze przypadki zachorowań u osób, które wróciły z zagranicy. A to odciśnie się na gospodarce. Opublikowane dane z Chin dotyczące aktywności ekonomicznej są fatalne, potwierdzają to, o czym pisaliśmy w ostatnich komentarzach, w tym w publikowanym w ubiegłym tygodniu raporcie specjalnym – w lutym chińska gospodarka stanęła. Teraz pozostaje kwestia tego, jak szybko będzie w stanie wrócić do pracy oraz (a wręcz przede wszystkim), na ile obawy związane z wirusem uderzą w aktywność ekonomiczną w innych częściach globu.

Załamanie na globalnych giełdach w ubiegłym tygodniu wywołało błagalne wołania o pomoc ze strony banków centralnych, które w tym tygodniu mają naradzać się, w jaki sposób zareagować. Jak na razie amerykański Fed wydał jedynie lakoniczne oświadczenie, że w razie potrzeby będzie działać, a decyzja planowo ma być podjęta dopiero 18 marca. Rynki liczą jednak na interwencję już w tym tygodniu, stąd mocne odbicie indeksów dziś rano. Pewnym przedsmakiem może być posiedzenie RBA dziś w nocy, który to do tej pory odżegnywał się od luzowania. Rynki są jednak przekonane, że obniży stopy o 25 punktów bazowych. Czy luzowanie monetarne w tej sytuacji jest zasadne? Jak najbardziej – biznes i konsument potrzebuje wsparcia w trudnych chwilach. Czy będzie skuteczne? Z tym może być problem- banki centralne utrzymywały zdecydowanie zbyt luźną politykę w czasach lepszej koniunktury i obecnie ich możliwości działania są ograniczone.
Ogromny nacisk położony jest na Fed, który ma jeszcze przestrzeń do cięcia stóp, a to nakłada presję na mocnego ostatnio dolara. Może to pomóc ograniczyć osłabienie złotego. Dziś na fali oczekiwań na luzowanie zyskują wszystkie waluty rynków wschodzących – najbardziej rand (2,2%) i meksykańskie peso (1,8%). Złoty zyskuje mniej, ale nadal jest to zauważalne umocnienie. O 9:15 dolar kosztuje 3,8928 złotego, euro 4,3143 złotego, frank 4,0378 złotego, zaś funt 4,9735 złotego.


dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
[email protected]



Niniejszy materiał stanowi publikację handlową w rozumieniu art. 24 ust. 3 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego Rady 2014/65/UE z dnia 15 maja 2014 r. w sprawie rynków instrumentów finansowych oraz zmieniająca dyrektywę 2002/92/WE i dyrektywę 2011/61/UE (MIFID II). Publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów lub jakiejkolwiek innej porady, w tym w zakresie doradztwa inwestycyjnego, w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2019, poz. 875 z póź. zm.). Publikacja handlowa sporządzona jest z zachowaniem najwyższej staranności, obiektywizmu, przedstawia stan faktyczny znany autorowi na datę sporządzenia i pozbawiona jest wszelkich elementów ocennych. Publikacja handlowa sporządzana jest bez uwzględnienia potrzeb klienta, jego indywidualnej sytuacji finansowej oraz nie prezentuje w żaden sposób jakiejkolwiek strategii inwestycyjnej. Publikacja handlowa nie stanowi oferty sprzedaży, oferowania, subskrypcji, zaproszenia do nabycia, reklamy, promocji jakichkolwiek instrumentów finansowych. X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A. nie ponosi odpowiedzialności za działania lub zaniechania klienta, w tym w szczególności za nabywanie lub zbywanie instrumentów finansowych podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji handlowej. W przypadku, w którym publikacja handlowa zawiera jakiekolwiek informacje odnośnie jakichkolwiek wyników dotyczących instrumentów finansowych w niej wskazanych, nie stanowią one jakiejkolwiek gwarancji lub prognozy odnośnie wyników w przyszłości.

dr Przemysław Kwiecień CFA

Waluty
Parytet EURUSD na horyzoncie?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Zerowe stopy w Szwajcarii?
Waluty
Jak nisko zejdzie EBC?
Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?