Początek środowej sesji na rynkach walutowych nie przynosi istotnych zmian kierunku poruszania się głównych par walutowych. Dolar amerykański utrzymuje swoją siłę, głównie za sprawą powszechnego nastawienia risk-off wśród globalnych inwestorów.
Indeks amerykańskiego dolara dzisiaj rano spokojnie kontynuuje zwyżkę. FUSD obecnie oscyluje w okolicach poziomu 93 pkt., czyli porusza się już blisko lokalnego maksimum z przełomu marca i kwietnia bieżącego roku. Te okolice mogą więc przynieść pewien opór, przynajmniej krótkoterminowy.
Analogicznie, notowania eurodolara kontynuują ruch w dół, aczkolwiek nie jest on dynamiczny, a strona popytowa próbuje go kontrować. Dzisiaj notowania EUR/USD poruszają się w rejonie 1,1770-1,1780.
Dzisiejsza sesja na rynkach walutowych może przebiegać spokojnie, ponieważ wśród globalnych inwestorów panuje już nastrój wyczekiwania na jutrzejsze informacje ze strony Europejskiego Banku Centralnego. W centrum uwagi jest podejście ECB do dalszej polityki monetarnej w obliczu podwyższonej inflacji, jak również zagrożeń dla gospodarki, wywołanych nową falą pandemii.
OKIEM ANALITYKA – Przeceny walut surowcowych
Obserwowane w ostatnich dniach wzrosty awersji inwestorów do ryzyka wsparły amerykańskiego dolara i zaszkodziły walutom EM, uważanym za bardziej ryzykowną opcję inwestycyjną. W przecenach niektórych walut z tej grupy miał jednak znaczenie także inny czynnik – ich powiązanie z rynkami surowcowymi.