Trans Polonia, grupa specjalizująca się w drogowych przewozach paliw, płynnych surowców chemicznych i spożywczych oraz mas bitumicznych, chce w tym roku istotnie ograniczyć koszty finansowe. W związku z tym postanowiła przed terminem spłacić pożyczkę, jakiej udzielił jej fundusz Syntaxis II Luxembourg Capital na przejęcie od PKN Orlen firmy zajmującej się drogowymi przewozami paliw.
– Pierwotny termin spłaty pożyczki mezzanine wynosił osiem lat i przypadał w 2024 roku. Dobra i stabilna sytuacja finansowa grupy pozwoliła nam na refinansowanie pożyczki już po dwóch latach od zawarcia umowy – mówi Dariusz Cegielski, prezes Trans Polonii.
W związku z tym zarząd spółki zakłada spadek ponoszonych kosztów finansowych ze względu na niższe oprocentowanie podjętego finansowania bankowego.
Inwestycje w tabor
Trans Polonia informuje, że na koniec marca zadłużenie finansowe netto grupy kapitałowej wynosiło zaledwie 27,2 mln zł. – To daje dużą przestrzeń do podejmowania ofensywnych działań inwestycyjnych, niezbędnych do zapewnienia intensywnego rozwoju grupy – twierdzi Cegielski.
Obecnie priorytetem dla Trans Polonii jest kontynuacja działań w zakresie rozbudowy floty transportowej. Już w ubiegłym roku grupa wprowadziła do użytkowania ponad 150 jednostek transportowych. Wówczas wydała na ten cel około 17 mln zł. Uwzględniając sprzęt pozyskany w drodze leasingu operacyjnego, wartość nabytego taboru sięgnęła 40 mln zł.