Z kolei w połowie sesji cena sięgała już nawet 5,7 zł (+21,3 proc.). Duży wzrost popytu na walory spółki to niewątpliwie konsekwencja podania informacji o otrzymaniu wiążącej oferty na zakup 81,08 proc. udziałów w Deutsche Binnenreederei, firmie będącej operatorem żeglugi śródlądowej w Niemczech i właścicielem floty rzecznej. Niepodany z nazwy nabywca chce zapłacić za przejmowane aktywa około 19 mln euro (82,1 mln zł). Do transakcji może dojść w I połowie 2020 r.
OT Logistics informuje, że ewentualna sprzedaż Deutsche Binnenreederei wpisuje się w założenia planu naprawczego grupy przyjętego prawie rok temu. Zakłada on istotne obniżenie zobowiązań m.in. poprzez sprzedaż nieruchomości i aktywów operacyjnych. – Potencjalna sprzedaż udziałów niemieckiej spółki oraz jednostek pływających OT Logistics przynależnych do tej działalności pozwoli na zasilenie grupy znaczącą kwotą, która posłużyć może redukcji zadłużenia i uregulowaniu istotnych zobowiązań – mówi Radosław Krawczyk, prezes giełdowej spółki. Dodaje, że niemal cała dotychczasowa aktywność grupy w żegludze śródlądowej prowadzona jest w Niemczech. – Skala działalności żeglugi śródlądowej w Polsce od wielu kwartałów pozostaje niewielka, głównie z uwagi na nieodpowiedni stan dróg wodnych – twierdzi Krawczyk.
Deutsche Binnenreederei to spółka z siedzibą w Berlinie, której podstawowym profilem działalności jest transport wodny i spedycja. Firma zajmuje się też składowaniem, przeładunkami, asystowaniem przy robotach hydrotechnicznych oraz innymi usługami związanymi z transportem i spedycją. Grupa OT Logistics dysponuje flotą około 600 jednostek żeglugi śródlądowej, z czego zdecydowana większość jest wykorzystywana w Niemczech. Z ostatnich danych wynika, że po I półroczu segment żeglugi śródlądowej i pozostałych przewozów (w którym przychody Deutsche Binnenreederei stanowią większość) miał ponad 20-proc. udział w skonsolidowanej sprzedaży. TRF