Notowany na NewConnect oraz giełdzie we Frankfurcie fundusz inwestycyjny, mimo pogarszającej się sytuacji na rynkach, w następnych miesiącach nie wyklucza kolejnych inwestycji, m.in. w podmioty z branż fintech, foodtech czy medtech. Ważne będzie również przeniesienie siedziby.

– W kolejnych miesiącach planujemy skupić się na realizacji kolejnych inwestycji w start-upy. Naszym celem jest dywersyfikacja ryzyka, dlatego poszukujemy podmiotów z rynku amerykańskiego, azjatyckiego oraz Europy Zachodniej. Planujemy również przeniesienie siedziby spółki do Amsterdamu lub Luksemburga. Wynika to przede wszystkim z optymalizacji podatkowej. Nasi inwestorzy finansowi nie chcą płacić podatków od dochodów kapitałowych, a oczekujemy że te mogą się pojawić – wyjaśnił „Parkietowi" Aleksander Gruszczyński, prezes Carlson Investments.