W pierwszym spółka miała prawie 2,6 mln zł przychodów (rok wcześniej było to 2,32 mln zł). Zarobek netto wyniósł 520 tys. zł (wobec 131 tys. zł straty przed rokiem).

– Mamy nadzieję, że w bieżącym półroczu uda nam się utrzymać dynamikę wzrostu z pierwszych sześciu miesięcy – mówi Tomasz Lewicki, prezes firmy. Jego zdaniem, drugie półrocze zapowiada się pracowicie. – Kończymy projekty rozpoczęte przed wakacjami. Mamy nadzieję podpisać jeszcze kilka ciekawych umów – mówi.

W 2008 r. kierowana przez Lewickiego spółka, wdrażająca rozwiązania klasy business intelligence (wspierają podejmowanie decyzji zarządczych), miała 7,2 mln zł przychodów i 1,6 mln zł zysku netto. Tegoroczne wyniki, jak zapewnia prezes firmy, powinny być znacznie lepsze.

Prezes zdementował krążące po rynku plotki, że Mineral Midrange pozyskała inwestora strategicznego. W czwartkowych pakietówkach właściciela zmieniło 613 tys. akcji, a na „normalnej” sesji wolumen obrotu przekroczył 100 tys. sztuk – najwięcej od debiutu. Tymczasem kapitał zakładowy firmy dzieli się na 5,77 mln papierów, a w wolnym obrocie jest mniej niż 10 proc. akcji. – Kupującym nie była firma IT, choć dostajemy takie oferty – podsumowuje prezes.