Grupa Comp powiększyła się w ostatnich miesiącach o dwie nowe spółki: Safe Technologies i Cryptotech. Giełdowa firma nie informowała w komunikatach bieżących o przejęciach. Na ich ślad można jednak trafić w raporcie za III kwartał.
[srodtytul]Firmy są rentowne[/srodtytul]
Comp, poprzez zależny Safe Computing, nabył 80 proc. udziałów w Safe Technologies. Pakiet kosztował 15,5 mln zł. Kwota może zostać powiększona o maksymalnie 6,12 mln zł w zależności od zaudytowanych wyników firmy za bieżący rok. Pozostałe papiery Safe Technologies nadal są w rękach założycieli i menedżmentu. – Docelowo chcielibyśmy mieć 100-proc. kontrolę nad spółką – deklaruje Robert Tomaszewski, przewodniczący rady nadzorczej Compu.
Safe Technologies działa na rynku bezpieczeństwa korporacyjnego. Znaczną część przychodów zapewniają długoterminowe umowy serwisowe i utrzymaniowe. Dlatego spółka ma stabilne obroty i zyski. Zarobek sięga 4–5 mln zł rocznie.
Transakcja zakupu Cryptotechu, ze względów technicznych, trwała prawie trzy lata. Comp, mimo że ma 51 proc. udziałów w firmie (pakiet kosztował „małe” parę milionów złotych), nie sprawuje nad nią kontroli. Dlatego nie konsoliduje wyników Cryptotechu. Chce zwiększyć swoje zaangażowanie. Rozmawia na ten temat z pozostałymi udziałowcami (są nimi osoby fizyczne). Cryptotech specjalizuje się w technologii kryptograficznej ochrony informacji oraz technologii kart elektronicznych. Jest rentowny. W zależności od roku wypracowuje od kilkuset tysięcy do 2 mln zł zysku netto.